Ponad dwa miliony złotych ukradła swojemu pracodawcy księgowa jednej z pruszkowskich firm. Kobietę zatrzymano i zabezpieczono jej majątek, wart ponad 1,5 mln zł - poinformowała PAP Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej Policji.
Małgorzata K. od 2002 r. prowadziła księgowość w firmie należącej do Mirosława C. Policjanci wszczęli śledztwo, gdy jedna z hurtowni współpracujących z firmą upomniała się o zaległą zapłatę.
Szef firmy skontrolował wówczas faktury i zauważył, że pieniądze trafiły na konto bankowe księgowej. Tylko dzięki jednemu z przelewów kobieta wzbogaciła się o 824 tys. zł.
Policjanci ustalili, że księgowa wyprowadziła z firmy swojego szefa ponad 2 mln zł. Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Kobiecie grozi do 10 lat więzienia. (PAP)
rbi/ bno/ jra/