Koncert charytatywny na rzecz osób żyjących z HIV/AIDS odbędzie się w sobotę w Warszawie. Zagrają w nim Krystyna Prońko, Krzysztof Kiljański, Iwona Węgrowska i Patrycja Kosiarkiewicz.
"Organizując ten koncert chcemy dotrzeć do młodych ludzi, którzy są najbardziej skłonni do podejmowania ryzykownych zachowań seksualnych. Chcemy przypomnieć, że HIV wcale nie przestał być groźny" - powiedział prezes stowarzyszenia Zjednoczenie na Rzecz Żyjących z HIV/AIDS "Pozytywni w Tęczy" na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie.
"Jednocześnie koncert ten ma być o żywych i dla żywych. Ma uświadomić społeczeństwu, że osoby żyjące z HIV/AIDS chcą i mogą być aktywne zawodowo i społecznie. Chcemy więcej akceptacji dla nich, chcemy odczarować ich umieranie" - tłumaczył.
Zdaniem Maryli Rogalewicz z Krajowego Centrum ds. AIDS, "tego typu spotkania mają szansę bardziej zainteresować młodych ludzi niż dane statystyczne na temat zakażeń HIV". A te wskazują, że w Polsce w ostatnim czasie obniżył się wiek osób, które zakażają się tym groźnym wirusem.
Od roku 2000 w Polsce spada liczba zakażeń HIV wśród narkomanów, a rośnie odsetek osób zarażających się drogą płciową, z czego 50 proc. stanowią osoby heteroseksualne. Rośnie też liczba zakażeń wśród kobiet, które są bardziej wrażliwe na infekcję HIV, ale rzadziej robią testy. Często źródłem ich zakażenia jest partner, nawet stały.
"Oburzające jest to, że polscy ginekolodzy nie proponują kobietom ciężarnym testu na obecność wirusa HIV, a powinni, bo wówczas rodziłoby się mniej zakażonych nim dzieci i byłoby mniej ludzkich dramatów" - powiedziała założycielka Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci "Mały Książę", Krystyna Sokołowska. Przypomniała, że jeśli wcześnie wykryje się infekcję i zastosuje terapię, to ryzyko, że kobieta urodzi dziecko zakażone HIV, wynosi tylko 1 proc.
Według Sokołowskiej, ponad 90 proc. ze 120 polskich dzieci żyjących z HIV zostało zakażonych w łonie matki; pewien odsetek miał związek ze stosowaniem wobec dzieci przemocy seksualnej.
Z danych przedstawionych przez Rogalewicz wynika, że do 30 września 2008 r. w Polsce zgłoszonych zostało 11 901 zakażeń wirusem HIV, z czego 47 proc. w związku z dożylnym wstrzykiwaniem narkotyków. "Uważa się jednak, że w rzeczywistości liczba osób żyjących z HIV w naszym kraju może wynosi 25 tys., czyli ponad połowa nie ma o tym pojęcia" - podkreśliła specjalistka. Liczba nowych zakażeń od kilku lat utrzymuje się na podobnym poziomie - od 550 do 750 na rok.
2130 zarażonych osób zachorowało na AIDS, z tego 940 zmarło. Obecnie 3500 pacjentów jest leczonych lekami przeciwwirusowymi. Terapia te jest w pełni refundowana. Niestety, ze wszystkich nakładów Ministerstwa Zdrowia na walkę z HIV/AIDS, tylko 5 proc. jest przeznaczanych na profilaktykę, w tym na edukację społeczeństwa - podkreśliła Rogalewicz. Dlatego ciężar profilaktyki spoczywa obecnie na organizacjach pozarządowych.
Według najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia, na całym świecie żyje 33 mln osób zarażonych HIV. Najbardziej dramatyczna sytuacja występuje w krajach Afryki Subsaharyjskiej, gdzie mieszka aż 67 proc. wszystkich zakażonych.
1 grudnia obchodzimy Światowy Dzień Walki z HIV/AIDS. W ramach obchodów stowarzyszenie "Pozytywni w Tęczy" we współpracy z innymi stowarzyszeniami na rzecz osób z HIV/AIDS zorganizowało sobotni koncert. Jest on główną częścią projektu "Razem 2008. Stop AIDS. Keep the Promise". (PAP)
jjj/ hes/ jra/
