# dochodzą m.in. wypowiedzi uczestników i organizatorów obchodów #
01.04. Warszawa (PAP) - Jan Paweł II był wielkim Polakiem i bardzo lubił dzieci - mówił 6-letni Piotruś, który w piątek wraz z innymi dziećmi urodzonymi w roku śmierci papieża na warszawskim pl. Piłsudskiego uczestniczył w konkursach i zabawach poświęconych pamięci Ojca św.
W tym roku, do dwudniowych obchodów rocznicy odbywających się pod hasłem: "Most. Każdy mały jest wielki", zaproszono szczególnie dzieci urodzone w 2005 r. Do projektu realizowanego przez Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie mogły zgłosić się te szkoły i przedszkola, w których uczą się sześciolatki.
Od godz. 9 na plac zaczęły przychodzić zorganizowane grupy dzieci. Na placu zbudowały kolorowy most, którego konstrukcję tworzyły m.in. przygotowane przez nie paczki. Znalazły się w nich zrobione wcześniej prace - zadaniem dzieci było m.in. wykonanie książki ilustrującej życie papieża. W zamierzeniu autorów, most jest metaforą przejścia od dziecka - czyli na pozór anonimowej postaci - do kogoś wielkiego.
Do wejścia na kolorową konstrukcję mostu sześciolatki były zapraszane przez asystentów poruszających się na szczudłach, stylizowanych na postacie z początku ub. wieku. Dzieci mogły zrobić sobie na moście zdjęcie grupowe. Adrian Sieńkowski z Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie ocenił, że to właśnie most cieszył się największą popularnością wśród dzieci.
Na placu ustawiono namioty zaaranżowane na dom, szkołę, pocztę i inne elementy Wadowic z lat młodości Karola Wojtyły. Od rana otwarta była już "poczta", z której przedszkolaki mogły nadawać przesyłki. Prace, nad którymi pracowały od marca, otrzymają dzieci z miejscowości, które w trakcie swych pielgrzymek odwiedzał Jan Paweł II. W ten sposób oprócz jednego, warszawskiego "mostu", powstanie wiele innych "mostów" biegnących od dziecka do dziecka.
Odwiedzając każdy z namiotów dzieci mogły dowiedzieć się czegoś więcej o codziennym życiu Karola Wojtyły. Piotruś, który uczestniczył w zabawach i konkursach na pytanie PAP, o Jana Pawła II, odpowiedział, że "był wielkim Polakiem i bardzo lubił dzieci". Chłopiec bezbłędnie wskazał też datę urodzin papieża.
W jednym z namiotów - papieskich oknach - dzieci mogły losować karteczki z tematami scenek, które następnie musiały przedstawić. "Scenki dotyczyły wartości, które propagował Jan Paweł II, m.in. prawdomówności" - powiedziała wolontariuszka, studentka UKSW Agata Dziekan. "Dzieci mogą się tu wykazać kreatywnością" - podkreśliła.
Na telebimie ustawionym na placu były wyświetlane zdjęcia Karola Wojtyły, emitowano też jego wypowiedzi. "Dzieci być może nawet nieświadomie uczyły się, co jest esencją myśli Jana Pawła II" - podkreślił Sieńkowski.
W piątek dzieci mogły korzystać z atrakcji do godz. 15. Namioty będą ponownie otwarte w sobotę od godz. 10 do 15.
Udział w wydarzeniu 1 kwietnia potwierdziło około 2000 dzieci ze szkół i przedszkoli. W piątek w obchodach na placu brały udział wyłącznie grupy zorganizowane. Te dzieci, których szkoły i przedszkola nie zgłosiły się do projektu, mogą następnego dnia z rodzicami przyjść na plac i włączyć się do budowy mostu. W sobotę, 2 kwietnia, czekają na nie te same atrakcje, gry i zabawy. (PAP)
kno/ drk/ bos/
