Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Watykan: Nie będzie spotkania Berlusconiego z kardynałem Bertone

0
Podziel się:

Watykan, szczegóły
#

Watykan, szczegóły #

28.08. Watykan (PAP) - Nie dojdzie do zapowiedzianego na piątek w L'Aquili spotkania watykańskiego sekretarza stanu kardynała Tarcisio Bertone z premierem Włoch Silvio Berlusconim na zakończenie uroczystości religijnej w tym mieście - ogłosiło biuro prasowe Stolicy Apostolskiej.

Spotkanie z okazji obchodzonego w L'Aquili Święta Przebaczenia zostało odwołane kilka godzin po tym, gdy wydawana przez rodzinę włoskiego premiera gazeta "Il Giornale" napisała, że redaktor naczelny katolickiego dziennika "Avvenire" Dino Boffo został przed kilkoma laty skazany za molestowanie.

Ponadto "Il Giornale" nazwał go "homoseksualistą, znanym także policji". Gazeta ujawniła też, że w innej sprawie Boffo zapłacił wysokie odszkodowanie osobie poszkodowanej i dzięki temu uniknął procesu.

W komunikacie watykańskiego biura prasowego poinformowano, że premier Berlusconi postanowił oddelegować na uroczystości swego najbliższego współpracownika, szefa Urzędu Rady Ministrów Gianniego Lettę, by "uniknąć instrumentalizacji".

Zastępca dyrektora biura prasowego Watykanu ojciec Ciro Benedettini wyjaśnił, że równowartość pieniędzy przeznaczonych na odwołaną kolację zostanie przekazana ludności Abruzji, która ucierpiała w kwietniowym trzęsieniu ziemi.

Szef "Avvenire" w wydanym w piątek komunikacie nazwał artykuł w gazecie "zabójstwem dziennikarskim w czystej postaci".

Pełne poparcie dla redaktora dziennika biskupów wyraziła komisja mediów episkopatu Włoch, a solidarność z nim - komitet redakcyjny katolickiej gazety.

Do odwołania spotkania doszło także po wielu dniach polemik i ostrej wymiany zdań między przedstawicielami Watykanu a współrządzącą we Włoszech prawicową Ligą Północną na tle polityki rządu wobec nielegalnych imigrantów. Przedstawiciele włoskiego Kościoła oraz Watykanu skrytykowali wielokrotnie centroprawicowy rząd Silvio Berlusconiego za zwalczanie zjawiska nielegalnej imigracji i łamanie praw człowieka. "Avvenire" w niedawno opublikowanym komentarzu wyraziło opinię, że władze włoskie obojętnie przyglądają się kolejnym tragediom morskim, gdy toną płynący do Italii imigranci, tak, jak kiedyś przymykano oczy na holokaust.

Politycy Ligi Północnej odpowiedzieli Watykanowi, że podobne wypowiedzi nie mają "sensu". Dziennik Ligi, "La Padania", nazwał komentarze watykańskich dostojników "dziwnymi ingerencjami ideologicznymi w państwo świeckie". Gazeta opowiedziała się nawet za rewizją konkordatu, gdyby Kościół dalej "ingerował" w politykę Włoch.

Ostatnim akordem wymiany zdań jest piątkowy wywiad przywódcy ugrupowania, ministra do spraw reform Umberto Bossiego, dla dziennika "La Repubblica". Powiedział tam m.in.: "W sprawie imigrantów Kościół oskarżył nas o to, że jesteśmy rasistami i ksenofobami".

"Tak nie jest, zdadzą sobie z tego sprawę" - dodał.

Po raz kolejny zasugerował, aby także Watykan otworzył swe bramy dla imigrantów. "Ale nie sądzę, by mogli wiele zrobić" - ocenił, przypominając, że jest to "maleńkie, maleńkie państewko" i "dosyć zamknięte". Kościół - zauważył - powinien nie tylko "głosić zasady", ale także postępować zgodnie z nimi.

Nie należy wykluczać także tego, że odwołując bardzo oczekiwaną rozmowę Berlusconi - kard. Bertone strona watykańska postanowiła uniknąć przedstawianych na łamach prasy interpretacji, zgodnie z którymi spotkanie w Święto Przebaczenia miało być swoistym gestem "rozgrzeszenia" szefa rządu, uwikłanego w skandale seksualne i obyczajowe.

Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)