Watykan oświadczył w środę, że "ze zdziwieniem" przyjął decyzję włoskiego sądu, który utrzymał wcześniejsze postanowienie o prewencyjnym zajęciu 23 milionów euro złożonych w watykańskim banku Ior (Instytut Dzieł Religijnych).
Suma ta została zajęta we wrześniu na wniosek prokuratury w Rzymie, prowadzącej dochodzenie w sprawie domniemanych uchybień ze strony watykańskiego banku w stosowaniu przepisów o walce z praniem brudnych pieniędzy. Śledztwem objęto dwie osoby z kierownictwa Ior, w tym prezesa Ettore Gotti Tedeschi.
Watykański rzecznik ksiądz Federico Lombardi, komentując środową decyzję sądu, powołanego do ponownego rozpatrzenia tej sprawy, oświadczył: "Kierownictwo Ior utrzymuje, że może wyjaśnić całą kwestię w możliwie najszybszy sposób przed kompetentnymi organami".
Przedmiotem prokuratorskiego dochodzenia - pierwszego takiego postępowania wobec banku z Watykanu - są dwie operacje przelewów złożonych w nim pieniędzy z konta banku Credito Artigiano na rachunki w dwóch innych bankach.
Instytut Dzieł Religijnych odrzuca wszelkie zarzuty, a pełne zaufanie do jego kierownictwa wyraził Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej.
Według włoskiej agencji Ansa prokuratura rzymska ma także zastrzeżenia do dwóch innych transakcji przeprowadzonych przez Ior.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/