Na poligonie w Wędrzynie (Lubuskie) do piątku trwa ćwiczenie "Common Challenge". To ostatni sprawdzian Grupy Bojowej Unii Europejskiej, która ma pozostawać w gotowości do działania od stycznia do czerwca 2010 r.
Grupa (GB UE 2010), ma zwiększyć unijne zdolności prowadzenia operacji, głównie w zakresie zarządzania kryzysowego. Ma być przygotowana do realizowania zadań z zakresu m.in. rozdzielania stron konfliktu, misji ewakuacyjnych czy wsparcia dla misji humanitarnych.
Ćwiczenie "Common Challange" odbywa się od 16 do 20 listopada. Zaangażowanych w nie jest prawie 900 żołnierzy. Działania odbywają się według procedur i instrukcji międzynarodowych, a odprawy prowadzone są wyłącznie w jęz. angielskim.
Scenariusz przewiduje działania w afrykańskim państwie Alisia. Żołnierze mają wesprzeć władze w przeprowadzeniu demokratycznych wyborów do parlamentu i dostarczyć żywność i wodę dla uchodźców. Muszą także udzielić pomocy rannym, którzy zostali poszkodowani przez rebeliantów na granicy z sąsiednią Rhodanią.
Formalną podstawą sformowania Grupy Bojowej Unii Europejskiej z udziałem pięciu państw: Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy i Słowacji jest porozumienie podpisane w listopadzie 2006 r. W skład Grupy wchodzi ok. 1800 żołnierzy. Polska pełni w niej rolę państwa ramowego. Wystawia 50 proc. żołnierzy (na bazie 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej), Niemcy - 30 proc., Słowacja - 10 proc., a Litwa i Łotwa po ok. 5 proc.
"Jeżeli jesteśmy +frame nation+ (państwem ramowym - PAP), to nie znaczy, że jesteśmy we wszystkich obszarach +lead nation+ (państwem wiodącym - PAP)" - powiedział PAP dowódca Grupy Bojowej gen. Sławomir Wojciechowski, w kraju szefujący 17 WBZ. "Przykładowo, za logistykę i całość spraw medycznych są odpowiedzialni Niemcy, a za przygotowanie materiałów i sprawy związane z rozbudową inżynieryjną - Słowacy. Na nas spada obowiązek koordynowania całości" - dodał.
Szef SGWP gen. Franciszek Gągor pytany o ponoszone przez Polskę wydatki na tworzenia Grupy powiedział w czwartek, że "wojsko ponosi pewne koszty na jej przygotowanie, ale korzyści związanych z jej stworzeniem jest wiele". Generał dodał, że nakłady "nie są zaskoczeniem i zostały uwzględnione w planach szkolenia".
Jak podkreślił, żołnierze 17 wielkopolskiej brygady po zakończeniu półrocznego dyżuru w ramach unijnej Grupy Bojowej, będą przygotowywać się do udziału w misji w Afganistanie w 2011 r. - od wiosny do jesieni. "Koszty i wysiłek poniesiony na przygotowanie do Grupy Bojowej Unii Europejskiej zostanie znakomicie wykorzystany w realizacji zadań w Afganistanie" - ocenił gen. Gągor.
Ćwiczenie "Common Challange" odbywa się na obiektach Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu oraz w koszarach Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej i Ośrodku Szkolenia Poligonowego w Wędrzynie.
W UE trwa proces budowania dwóch innych Grup Bojowych - Weimarskiej i Wyszehradzkiej. Weimarska (francusko-niemiecko-polska) ma powstać do 2013 r., zaś Wyszehradzka (czesko-polsko-słowacko-węgierska, z ewentualnym udziałem Ukrainy) nie nabrała jeszcze konkretnego charakteru.(PAP)
ktl/ abr/ jbr/
