Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Węgry: Do sześciu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wycieku szlamu

0
Podziel się:

Do sześciu wzrosła w piątek liczba ofiar śmiertelnych wycieku
czerwonego szlamu z węgierskiej huty aluminium w Ajka; znaleziono ciało osoby uznawanej dotąd za
zaginioną - poinformowały służby ratownicze.

Do sześciu wzrosła w piątek liczba ofiar śmiertelnych wycieku czerwonego szlamu z węgierskiej huty aluminium w Ajka; znaleziono ciało osoby uznawanej dotąd za zaginioną - poinformowały służby ratownicze.

Władze Węgier zapewniają, że w związku z wyciekiem nie ma ryzyka katastrofy biologicznej w Dunaju. Organizacja ekologiczna Greenpeace ostrzegła jednak przed trwałym zanieczyszczeniem środowiska w miejscu wycieku, zarzucając rządowi w Budapeszcie "niewystarczający zakres informacji".

Do wycieku około miliona metrów sześciennych toksycznego czerwonego szlamu ze zbiornika w hucie aluminium w mieście Ajka na zachodzie Węgier doszło w poniedziałek. Wyciek spowodował śmierć sześciu osób i obrażenia u około 120. Kilkaset domostw trzeba było ewakuować. Fala szlamu wtargnęła do domów, porywając wszystko, co było na podwórzach: zwierzęta domowe, drewno na opał, motocykle i samochody.

Przedstawiciel służb ratowniczych Arpad Muhoray poinformował w piątek na naradzie w Kolontar, że ciało szóstej ofiary śmiertelnej wydobyto ze szlamu w miejscowości Devecser. Obie te miejscowości najbardziej ucierpiały na skutek wypadku w Ajka.

Premier Węgier Viktor Orban, który w piątek przebywał z jednodniową wizytą roboczą w Sofii, powiedział, że sytuacja na Węgrzech jest już opanowana i nie dojdzie do zanieczyszczenia Dunaju. Przypomniał, że Budapeszt zwrócił się do UE o pomoc finansową w zwalczaniu następstw katastrofy ekologicznej.

Rzecznik węgierskich służb ratunkowych Tibor Dobson oświadczył w piątek, że poziom zanieczyszczeń spowodowanych wyciekiem czerwonego szlamu spadł i substancja nie spowodowała szkód w Dunaju.

"Nie ma ryzyka katastrofy biologicznej czy ekologicznej w Dunaju, gdyż spadł już poziom zasadowości spowodowanej wyciekiem czerwonego szlamu z huty aluminium" - zapewnił w piątek minister spraw wewnętrznych Węgier Sandor Pinter.

Tymczasem Greenpeace zarzuca władzom węgierskim niedostateczne informowanie i ostrzega, że wyciek mógł spowodować trwałe zanieczyszczenie środowiska. "Jest ryzyko, że zanieczyszczenie odbije się w sposób trwały na środowisku i łańcuchu żywieniowym" - ostrzegł chemik organizacji Herwig Schuster na konferencji prasowej w Wiedniu. "Powinniśmy wyjść z założenia, że 4 tys. ha gruntów nie nadaje się pod uprawę" - dodał. (PAP)

mmp/ mc/

7392222 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)