Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Węgry: Nowa ordynacja wyborcza wejdzie w skład konstytucji

0
Podziel się:

Deputowani rządzącego na Węgrzech Fideszu, po wielogodzinnej burzliwej
debacie, postanowili w poniedziałek, że nowa ordynacja wyborcza stanie się częścią konstytucji.
Opozycja zaapelowała do prezydenta, aby ordynację zawetował.

Deputowani rządzącego na Węgrzech Fideszu, po wielogodzinnej burzliwej debacie, postanowili w poniedziałek, że nowa ordynacja wyborcza stanie się częścią konstytucji. Opozycja zaapelowała do prezydenta, aby ordynację zawetował.

Kampania wyborcza będzie prowadzona jedynie 50 dni przed wyborami. Nie będzie mogła być prowadzona w prywatnych mediach (również elektronicznych), aby "nie dyskryminować tych kandydatów, którzy nie dysponują środkami finansowymi". Media publiczne mają natomiast prezentować wizerunki kandydatów bezpłatnie. Jedynym ustępstwem rządzącego Fideszu jest zgoda na prowadzenie kampanii na portalach internetowych.

Cisza wyborcza, podczas której nie będzie można ujawniać sondaży opinii publicznej, zostaje rozszerzona do 8 dni przed wyborami.

8 milionów Węgrów uprawnionych do głosowania będzie musiało dokonać obowiązkowej rejestracji najpóźniej 15 dni przed wyborami w rejestrze sporządzonym przez państwową administrację. Wyborca będzie musiał zapisać się osobiście lub korzystając z internetu. W przypadku obłożnej choroby lub inwalidztwa zapisy będą prowadzili w domach wyborców pracownicy notariatów.

Rejestracja obowiązuje również Węgrów mieszkających poza granicami kraju, którym rząd premiera Viktora Orbana przyznał węgierskie obywatelstwo. Diaspora musi się jednak zarejestrować się korespondencyjnie.

Rządzący Fidesz zapoczątkował zmiany w ordynacji wyborczej 23 grudnia ubiegłego roku: zmniejszył liczbę parlamentarzystów z 389 do 199. Stu sześciu deputowanych będzie wybieranych w jednomandatowych okręgach wyborczych, a dziewięćdziesięciu trzech z krajowych list partyjnych. Zmieniono lokalizację okręgów tradycyjne głosujących na lewicę, łącząc je z okręgami zwolenników prawicy.

Fidesz liczy na stały elektorat, którzy z pewnością pójdzie do urn, natomiast obawia się niezdecydowanych. Tych ostatnich - według najnowszych sondaży - jest aż 52 procent. Z wcześniejszych analiz wyborczych na Węgrzech wynika, że Węgrzy, którzy decydują się iść do urn w ostatniej chwili, zagłosują przeciw rządowi.

Węgierska opozycja usiłowała przedłużyć debatę w sprawie nowej ordynacji wyborczej zgłaszając dziesiątki poprawek. Żadna z nich nie przeszła. Lider Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) Attila Mesterhazy zaapelował do prezydenta, aby kontrowersyjną ordynację zawetował.

Z Budapesztu Andrzej Niewiadowski (PAP)

adn/ jo/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)