Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Węgry: Słabszy forint po fiasku rozmów rządu z MFW i UE

0
Podziel się:

#
dochodzi zapowiedź wznowienia rozmów we wrześniu i nowe wypowiedzi Matolcsyego
#

# dochodzi zapowiedź wznowienia rozmów we wrześniu i nowe wypowiedzi Matolcsyego #

19.07. Budapeszt (PAP/AFP, EFE, AP, MTI) - Kurs forinta osłabił się w poniedziałek po fiasku rozmów Węgier z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i UE, które w sobotę zawiesiły negocjacje z rządem węgierskim na temat wypłaty kolejnej transzy pomocy. Rozmowy mają zostać wznowione we wrześniu.

Analitycy ostrzegali, że niepowodzenie rozmów, które trwały od 6 lipca, może osłabić węgierską walutę. W poniedziałek rano za euro płaciło się 289,18 forintów, podczas gdy w piątek jeszcze 282,10.

Węgry uratowane zostały w październiku 2008 roku od krachu gospodarczego przez MFW, UE i Bank Światowy pakietem pomocowym wartości ponad 20 mld euro, który miał zostać wypłacony do października 2010 roku. W sobotę wypłata kolejnej transzy pomocy została tymczasowo zawieszona.

MFW i UE miały wątpliwości co do podatku nakładanego na banki, który według Budapesztu rocznie miałby przynieść nawet 650 mln euro - pisze agencja Reutera. Ponadto według tych dwóch organizacji prognoza budżetowa na 2011 rok jest niejasna, a projekt reform strukturalnych w takich dziedzinach jak służba zdrowia czy transport publiczny jest "niedostosowany do prawa wspólnotowego".

MFW i UE ogłosiły w sobotę, że zawieszają rozmowy, by dać rządowi więcej czasu na rozpatrzenie nierozwiązanych kwestii. Szef misji MFW na Węgrzech Christoph Rosenberg powiedział, że w celu uzdrowienia finansów publicznych rząd węgierski będzie musiał podjąć "trudne decyzje" związane z wydatkami.

Minister gospodarki Węgier Gyoergye Matolczy zapewnił jednak w wywiadzie dla telewizji CNBC: "Delegacje MFW i UE powrócą do Budapesztu we wrześniu, i wtedy dojdziemy do porozumienia. Jestem tego pewien".

Podkreślił też, że rozmowy nie zostały zerwane. "Właściwiej byłoby powiedzieć, że runda rozmów zakończyła się bez rezultatu" - ocenił.

MFW i UE zażądały od Budapesztu dotrzymania umowy w sprawie stopniowej redukcji deficytu budżetowego. Deficyt budżetowy w br. powinien zostać zmniejszony do 3,8 proc. PKB, a w 2011 roku - do 3 procent. Aby cel ten został osiągnięty, Węgry powinny jednak podjąć dodatkowe środki oszczędnościowe.

Rząd Viktora Orbana jest "zdecydowany utrzymać deficyt na poziomie 3,8 proc. w 2010 r., a w przyszłym obniżyć go do 3 proc." - zapewnił Matolcsy.

Zaznaczył jednak, że jedyną alternatywa wobec podatku od banków byłaby seria nowych posunięć oszczędnościowych, które mieszkańcy z pewnością by odrzucili.

"Powiedzieliśmy naszym partnerom, że nie ma mowy o dalszych środkach oszczędnościowych" - powiedział wcześniej Matolcsy w publicznej telewizji.

Wcześniej Węgry zapewniły, że nie zaprzestaną reform. "Rząd węgierski będzie kontynuował politykę reform strukturalnych w takich dziedzinach, jak system podatkowy, publiczna służba zdrowia oraz transport publiczny" - podał w komunikacie opublikowanym w nocy z soboty na niedzielę Matolcsy.

"Celem rządu jest sprawienie, by Węgry stały się w jak najszybszym czasie jednym z najbardziej konkurencyjnych i stabilnych krajów Europy Środkowej" - dodał minister, zapewniając, że negocjacje z MFW i UE będą kontynuowane.(PAP)

mw/ jhp/ kar/

6639458 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)