Węgierskie Stowarzyszenie Gier Losowych zaapelowało do prezydenta Pala Schmitta, by nie podpisywał ustawy przewidującej ogromny wzrost akcyzy w sektorze gier losowych - poinformowała w czwartek agencja MTI.
Według Stowarzyszenia przewidziana w ustawie akcyza jest nierealistycznie wysoka i spowoduje bankructwo całej branży: tysiące lokali będą musiały zostać zamkniętych, co pozbawi pracy tysiące osób.
Zgodnie z ustawą akcyza od każdego automatu do gier wzrośnie ze 100 tys. forintów (1520 zł) do 500 tys. ft (7600 zł) miesięcznie. Akcyza od urządzeń w kasynach internetowych wzrośnie zaś z obecnych 120 tys. ft (1820 zł) do 700 tys. (10640 zł).
Dodatkowo przewidziano nowy podatek wysokości 20 proc. od zysków netto przekraczających 900 tys. ft kwartalnie (13 685 zł) z jednej maszyny.
Uchwalona w poniedziałek ustawa ma obowiązywać od 1 listopada. Podwyżka akcyzy od gier hazardowych online ma wejść w życie 1 stycznia.
Stowarzyszenie Gier Losowych reprezentuje producentów automatów i urządzeń do gier.
Według obliczeń rządu, deficyt budżetowy Węgier spadnie w tym roku do 2,9 proc. PKB z 3,8 proc. w ubiegłym roku. Podwyżka akcyzy ma pomóc osiągnąć ten cel mimo powstania dziury budżetowej wysokości 361 mln euro, wynikającej stąd, że wzrost gospodarczy wyniesie 1,5 proc., nie zaś 2,5 proc., jak wcześniej prognozowano. (PAP)
mw/ ap/
9884398 int.
