Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wenezuela oczekuje na zaprzysiężenie prezydenta Nicolasa Maduro

0
Podziel się:

Przywódca opozycji, starając się uspokoić sytuację w obawie przed prowokacjami, wezwał swych zwolenników do zachowania spokoju.

Wenezuela oczekuje na zaprzysiężenie prezydenta Nicolasa Maduro
(Fabio Rodrigues Pozzebom/ABr/CC BY 3.0 BR/Wikimedia)

W atmosferze oskarżeń o przemoc, którymi atakują się nawzajem zwolennicy _ rewolucji boliwariańskiej _ i opozycja, której przewodzi gubernator stanu Miranda, Henrique Capriles, Caracas przygotowuje się do uroczystości zaprzysiężenia prezydenta.

50-letni były minister spraw zagranicznych Nicolas Maduro, namaszczony przez zmarłego przywódcę rewolucji Hugo Chaveza, mimo wezwań opozycji i Waszyngtonu do ponownego przeliczenia głosów złoży przysięgę jako prezydent wybrany - według ostatnich danych - przewagą nad rywalem równą 1,83 punktu procentowego (50,78 proc. głosów).

Po zajściach, w których zginęło w Wenezueli osiem osób, a 60 zostało rannych, w kraju zapanował względny spokój. Podczas gdy przywódca opozycji, starając się uspokoić sytuację w obawie przed prowokacjami, wezwał swych zwolenników do zachowania spokoju, Maduro określa winnych rozruchów jako _ faszystów _ i grozi represjami.

Pozycję Maduro umacnia poparcie dla niego jako nowego prezydenta Wenezueli ze strony Unii Krajów Południowoamerykańskich (UNASUR), których przywódcy zebrali się dziś wieczorem w Limie na nadzwyczajnym spotkaniu.

Przed tym spotkaniem prezydent Ekwadoru Rafael Correa pogratulował Nicolasowi Maduro wyboru w depeszy wysłanej z Europy, gdzie przebywał w podróży politycznej. On oraz liczni inni przywódcy latynoamerykańscy - jak podaje z Limy AFP - udadzą się z Peru wprost do Caracas, aby uczestniczyć w uroczystości zaprzysiężenia nowego prezydenta Wenezueli w Zgromadzeniu Narodowym.

Udział w uroczystości potwierdzili już prezydent Brazylii Dilma Rousseff, prezydent Argentyny Cristina Fernadez de Kirchner, a także szefowie państw z Ekwadoru, Urugwaju i Boliwii oraz przewodniczący hiszpańskiego Kongresu Deputowanych.

Podczas gdy na niebie nad Caracas panował w przeddzień zaprzysiężenia niezwykły ruch - przelatywały lub krążyły dziesiątki samolotów myśliwskich i śmigłowców bojowych przygotowujących się do piątkowej defilady - lider opozycji Capriles ponawiał wezwania do _ stuprocentowego przeliczenia głosów wyborców, głos po głosie _.

Wczoraj Najwyższy Trybunał Sprawiedliwości, który jest w Wenezueli ostatnią instancją, oznajmił, że nie jest to możliwe, ponieważ konstytucja tego nie przewiduje. Głos w tej sprawie zabierze jeszcze Centralna Komisja Wyborcza, ale nie wiadomo, czy wypowie się ona przed zaprzysiężeniem Maduro.

Zagraniczni dziennikarze obecni w Caracas zadają sobie pytanie, czy oskarżenia pod adresem opozycji o _ faszyzm _ i pogróżki, które padły z usta Maduro i które sugerują, że Capriles może zostać postawiony przed sądem jako _ odpowiedzialny za prowokacje _ z ostatnich dni, zapowiadają trwałą radykalizację chavistów, osieroconych przez ich charyzmatycznego przywódcę.

Czytaj więcej o sytuacji w Wenezueli w Money.pl
Po wyborach ofiary. Zginęło siedem osób Prokurator generalna Luisa Ortega Diaz powiedziała też, że w wyniku starć rannych zostało 61 osób.
Wybory w Wenezueli, będzie wojna? Nicolas Maduro świętuje zwycięstwo, a jego rywal z opozycji Henrique Capriles Radonski żąda ponownego przeliczenia głosów.
Chcą rządów dyktatora? Dziś się okaże Wenezuelczycy wybiorą dziś prezydenta. Konkurentem dotychczasowego, autorytarnego przywódcy, socjalisty Hugo Chaveza jest centrowy lider opozycji Henrique Capriles.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)