Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Westerwelle: Niemcy sprzeciwiają się zmianom granic na Bałkanach

0
Podziel się:

Przebywający z wizytą w Czarnogórze szef MSZ Niemiec Guido
Westerwelle oświadczył we wtorek, że jego kraj sprzeciwia się jakimkolwiek negocjacjom ws. zmiany
granic w regionie. Podgorica jest pierwszym etapem trzydniowej podróży Westerwellego po Bałkanach.

Przebywający z wizytą w Czarnogórze szef MSZ Niemiec Guido Westerwelle oświadczył we wtorek, że jego kraj sprzeciwia się jakimkolwiek negocjacjom ws. zmiany granic w regionie. Podgorica jest pierwszym etapem trzydniowej podróży Westerwellego po Bałkanach.

"Integralność terytorialna krajów regionu jest kwestią, o której Niemcy nie będą negocjowały" - powiedział szef niemieckiej dyplomacji po spotkaniu z premierem Czarnogóry Igorem Luksziciem.

"Droga do Unii Europejskiej wiedzie przez demokrację, reformy, współpracę i szukanie rozwiązań wszystkich konfliktów na drodze pokojowej" - podkreślił minister. Dodał, że "istnieje jedyny sposób rozwiązywania konfliktów - to jest dialog". Nawiązał w tym kontekście do ostatnich napięć na północy Kosowa, zamieszkanej w większości przez ludność serbską.

Westerwelle złoży wizytę w Kosowie w czwartek i będzie pierwszym europejskim ministrem, który odwiedzi tę byłą serbską prowincję, od kiedy pod koniec lipca doszło do napięć na wspólnej kosowsko-serbskiej granicy.

Berlin i Londyn wezwały w poniedziałek Serbię i Kosowo do spokoju, tłumacząc, że jeśli spór i napięcia na granicy będą wciąż trwały, szanse tych krajów na wejście do Unii Europejskiej słabną.

20 lipca władze Kosowa nałożyły embargo na import z Serbii w odpowiedzi na wprowadzony przez władze serbskie zakaz wwozu towarów opatrzonych znakami celnymi Kosowa, którego niepodległości Serbia formalnie nie uznała.

W celu wyegzekwowania zakazu Prisztina 25 lipca wysłała na dwa przejścia z Serbią - Jarinje i Brnjak - specjalne jednostki policji i służb celnych, w których skład wchodzili kosowscy Albańczycy. Zastąpili oni kosowskich policjantów narodowości serbskiej, którzy dotąd pełnili służbę na tych posterunkach i których Prisztina oskarżała o nielojalność.

W odpowiedzi kosowscy Serbowie podpalili posterunek Jarinje. W czasie strzelaniny na północy Kosowa ranny został kosowski policjant, który potem zmarł. (PAP)

cyk/ mc/

9554094 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)