Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wewnętrzny audyt wykazał nieprawidłowości w gdańskim ośrodku TVP

0
Podziel się:

Nieprawidłowości w gdańskim ośrodku TVP wykazał audyt wewnętrzny. Wyniki
kontroli trafiły w czwartek do gdańskiej prokuratury. Po zapoznaniu się z dokumentacją, śledczy
zdecydują czy wszcząć śledztwo.

Nieprawidłowości w gdańskim ośrodku TVP wykazał audyt wewnętrzny. Wyniki kontroli trafiły w czwartek do gdańskiej prokuratury. Po zapoznaniu się z dokumentacją, śledczy zdecydują czy wszcząć śledztwo.

Jak poinformowała PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk decyzja, co do ewentualnego wszczęcia postępowania powinna zapaść w najbliższych dniach. "Najpierw prokuratorzy muszą dokładnie zaznajomić się z wynikami audytu" - mówiła Wawryniuk.

P.o. rzecznik prasowy TVP Daniel Jabłoński powiedział PAP, że w wyniku kontroli "stwierdzono występowanie różnych nieprawidłowości i uchybień" w funkcjonowaniu gdańskiego oddziału TVP. Jabłoński nie chciał ujawnić, na czym konkretnie nieprawidłowości te polegały.

Jak dodał, "decyzje pokontrolne dotyczyły również kwestii personalnych, rozważane też są kwestie odpowiedzialności prawnej (karnej)". Dopytywany o szczegóły odpowiedział, że "wyniki kontroli są wewnętrzną sprawą spółki i nie będą podawane do publicznej wiadomości".

Jako pierwszy o możliwych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu gdańskiego ośrodka TVP powiadomił gdańską prokuraturę nowy dyrektor gdańskiego ośrodka TVP, Piotr Ostrowski. Objął on to stanowisko w lutym br. po Joannie Strzemiecznej-Rozen, sprawującej tę funkcję od 2006 roku.

W maju br. - po wstępnym zapoznaniu się z firmową dokumentacją - Ostrowski powiadomił prokuraturę, że w latach 2006-2009, gdy ośrodkiem kierowała Strzemieczna-Rozen, zapadały decyzje, które przynosiły firmie poważne straty finansowe. Równolegle z zawiadomieniem prokuratury, Ostrowski poprosił też centralę swojej firmy o wewnętrzną kontrolę w ośrodku.

Jak poinformowała PAP Wawryniuk, wiedząc o wewnętrznym audycie, w maju br. - po zawiadomieniu przez Ostrowskiego - prokuratura okręgowa odmówiła wszczęcia postępowania i zdecydowała, że poczeka na wyniki kontroli, które nadeszły w czwartek.

Wawryniuk dodała, że w zawiadomieniu złożonym w maju Ostrowski zwracał uwagę na nieprawidłowości dotyczące m.in. zawierania przez poprzednią dyrekcję umów na przygotowywanie różnego rodzaju imprez czy wystaw z firmami spoza telewizji, podczas gdy - zdaniem zawiadamiającego - prace te mogły być wykonane przez pracowników ośrodka w ramach ich obowiązków. Podobnie rzecz się miała mieć z innymi usługami, w tym dotyczącymi reklamy czy marketingu.(PAP)

aks/ wkr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)