Około miliarda ludzi nie może sobie pozwolić na żadną opiekę medyczną, a opłata za usługi medyczne wpędza co roku w biedę około 100 mln osób - poinformowała w poniedziałek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
W raporcie o finansowaniu systemu opieki zdrowotnej na świecie ta agenda ONZ ds. zdrowia oświadczyła, że wszystkie kraje, bogate i biedne, mogą zrobić więcej, by zapewnić powszechny dostęp do ochrony zdrowia i zaapelowała o przeanalizowanie sposobów zwiększenia dostępności tych usług poprzez nowe podatki i innowacyjne metody gromadzenia funduszy na ten cel.
Raport przedstawiono na konferencji międzynarodowej w Berlinie.
"Dla wielu usługi medyczne po prostu nie istnieją, innych na nie nie stać. A jeśli ktoś nie może sobie na nie pozwolić, to albo z nich nie korzysta, albo wpada w tarapaty finansowe" - powiedział na konferencji dyrektor WHO ds. finansowych David Evans.
Raport przedstawia kroki, które powinny podjąć kraje w celu zebrania większych funduszy i zredukowania barier finansowych w korzystaniu z opieki zdrowotnej i uczynienia jej bardziej efektywną.
Z raportu wynika, że systemy ochrony zdrowia marnują do 40 proc. swych funduszy. Z przybliżonych obliczeń wynika, że z 5,3 bilionów dolarów wydawanych każdego roku na ochronę zdrowia na świecie, około 300 miliardów USD jest traconych za sprawą korupcji lub błędów.
WHO utrzymuje, że niektóre kraje płacą niemal dwukrotnie więcej niż powinny za lekarstwa, a co najmniej połowa sprzętu medycznego przekazywanego w darze biednym państwom pozostaje bezużyteczna.
"Nikt nie kwestionuje, że ludzie powinni mieć dostęp do opieki zdrowotnej, lecz rzeczywistość w wielu krajach jest taka, że rządy są skorumpowane i nieefektywne i jest niewielka wola zmian" - powiedział ekspert z londyńskiego ośrodka analitycznego, International Policy Network, Julian Morris. (PAP)
mmp/ ap/
7746185 7746657
