Polskę i Indie łączy przywiązanie do demokratycznych wartości oraz skuteczna walka z kryzysem gospodarczym - uważa wiceminister spraw zagranicznych Indii Preneet Kaur, która od niedzieli przebywa z wizytą w Polsce. Wizyta potrwa do środy.
Kaur odwiedziła w poniedziałek Kraków, gdzie spotkała się z rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Wojciechem Nowakiem oraz prorektorem prof. Piotrem Laidlerem. W Collegium Novum spotkała się także z kadrą naukową UJ oraz studentami Zakładu Indianistyki; zwiedziła Collegium Maius, a także Stare Miasto i Wawel.
We wtorek Kaur rozmawiała z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim. Ministrowie podpisali protokół do umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz zapobieganiu uchylaniu się od opodatkowania.
W środę delegacja indyjska zwiedzi Zamek Królewski w Warszawie i warszawską Starówkę. Tego dnia zaplanowane jest także spotkanie Kaur z ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim. W 2010 r. Polska i Indie podpisały umowę o koprodukcji audiowizualnej, która ma ułatwić współpracę filmowców z obu krajów.
Wiceminister SZ Indii przyznała w rozmowie z PAP, że Polska i Indie mają od lat tradycyjnie bardzo dobre stosunki. "Cieszymy się regularnymi wizytami władz państwowych wysokiego szczebla. W 2009 r. Polskę odwiedziła prezydent Indii Pratibha Patil, w 2010 r. premier Donald Tusk złożył wizytę w naszym kraju. W 2011 r. minister Sikorski, z którym właśnie rozmawiałam, był w Indiach. Moja obecna wizyta w Polsce ma również na celu podtrzymanie tych dobrych relacji pomiędzy naszymi państwami" - podkreśliła Kaur.
Według niej "to, co musimy obecnie zrobić, to wcielić w życie wszystkie umowy i porozumienia podpisane podczas rozmów liderów naszych krajów".
Na pytanie, jakie są perspektywy wzmocnienia wymiany handlowej pomiędzy obydwoma krajami, wiceminister odpowiedziała, że w dzisiejszych czasach gospodarka jest bardzo ważnym elementem relacji między państwami. "Wymiana handlowa pomiędzy Indiami i Polską to niecałe 2 mln dolarów w 2011 r., co jest naprawdę zdecydowanie niewystarczającą wielkością. Przywódcy naszych krajów postawili sobie za cel, by do 2014 r. podwoić tę kwotę" - zapewniła.
Kaur poinformowała, że z Sikorskim rozmawiała na temat ułatwień wizowych dla przedstawicieli biznesu. "Zgodziliśmy się, że obie strony powinny przyspieszyć działania w tym kierunku. Mamy nadzieję, że to pomoże zintensyfikować współpracę gospodarczą" - dodała.
"Indyjskie inwestycje w Polsce są warte około 2,5 mln dolarów. Mamy nadzieję, że indyjskie przedsiębiorstwa zaczną coraz częściej patrzeć na Polskę jako na kraj dużych szans, a przedsiębiorcy z Polski będą coraz chętniej prowadzić interesy z partnerami z Indii. Polska może być atrakcyjna dla biznesu ze względu na swoje dobre wyniki gospodarcze pomimo kryzysu" - zauważyła wiceminister.
Na pytanie czy atrakcyjność Polski dla indyjskich firm wynika głównie z tego, w jaki sposób nasz kraj radzi sobie z kryzysem gospodarczym, Kaur odpowiedziała, że Polska i Indie bardzo elastycznie reagują na zjawisko kryzysu gospodarczego. "Nie jesteśmy oczywiście oderwani od tego, co dzieje się w światowej gospodarcze, ale zachowaliśmy wzrost gospodarczy. Sądzę, że to pomoże wzmocnić relacje handlowe pomiędzy naszymi krajami" - oceniła.
Wiceminister pytana, z jakich względów oba kraje mogą być dla siebie atrakcyjne, skoro dzieli je usytuowanie geograficznie i kontekst polityczny, w jakim funkcjonują, przyznała, że "geograficznie rzeczywiście żyjemy w bardzo różnych częściach świata, ale kulturowo wcale nie jesteśmy sobie tacy obcy".
"Właśnie wróciłam z Krakowa. Zakład Indianistyki jest najstarszym z kierunków w Instytucie Filologii Orientalnej Uniwersytetu Jagiellońskiego, co świadczy o wzajemnym zainteresowaniu. Indyjska rada ds. kultury wspiera prowadzoną tu naukę języka hindi i sanskrytu. Poza tym dzielimy obecnie te same demokratyczne wartości, te samą ideologie. Sądzę, że to jest coś, co może stanowić czynnik mocno integrujący nasze kraje i społeczności" - uważa Preneet Kaur. (PAP)
mzk/ par/ gma/
