Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wiceszef GIS złoży doniesienie do prokuratury ws. wystawy wykorzystującej ludzkie zwłoki

0
Podziel się:

(dochodzi wypowiedź organizatorów wystawy)

(dochodzi wypowiedź organizatorów wystawy)

20.2.Warszawa (PAP) - Mimo zapowiedzi złożenia dwóch wniosków do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, wystawa "Bodies... the exhibition" będzie w sobotę otwarta dla publiczności - poinformowała PAP Agnieszka Rojewska z agencji Media Metropolis, obsługującej stronę medialną wystawy w Polsce.

W ten sposób organizatorzy wystawy odnieśli się do informacji, że wnioski o możliwości popełnienia przestępstwa bezczeszczenia zwłok przez organizatorów wystawy prezentującej ludzkie zwłoki zamierzają w piątek złożyć zastępca głównego inspektora sanitarnego (GIS) Jan Orgelbrand oraz posłowie PiS Mariusz Błaszczak i Artur Górski.

Otwarcie wystawy w jednym z warszawskich centrów handlowych zaplanowano na sobotę. Inspektorzy sanitarni w czwartek po południu rozpoczęli jej kontrolę.

"Nikt do tej pory nie zarzucił nam braku jakiegokolwiek dokumentu lub niezgodności z prawem. Jeszcze dziś rano inspektorzy sanitarni po wczorajszej kontroli poinformowali nas, że nie mają zastrzeżeń. Ta burza wokół wystawy jest mało merytoryczna" - oceniła Rojewska.

"Wystawa jest od kilku miesięcy na terenie Unii Europejskiej i była prezentowana w kilku krajach zgodnie z wszystkimi obowiązującymi przepisami. Nie mieliśmy do tej pory żadnych kłopotów natury sanitarno-prawnej" - powiedziała Rojewska i zaznaczyła, że także w Polsce wystawa posiada "wszelką wymaganą prawem dokumentację".

"Wczorajsza kontrola sanitarna polegała na tym, że inspektorzy sprawdzili dokumentację wystawy, a także wydali polecenia, aby spreparowane ciała otoczyć zabezpieczającymi sznurkami i umieścić napisy ze słowami +nie dotykać+" - powiedziała Rojewska.

Jak poinformował PAP rzecznik GIS, Jan Bondar, kontrola wystawy trwa także w piątek.

Orgelbrand mówił w czwartek PAP, że inspektorzy niczego nie przesądzają i "badają fakty". "Mamy jednak wątpliwości, czy nie złamano ustawy o cmentarzach i grzebaniu zmarłych" - zaznaczył.

Jak wyjaśnił, polskie prawo mówi, że ze zwłokami ludzkimi można postępować w trojaki sposób: można je grzebać lub palić, albo przekazać "w publicznych celach dydaktycznych" uczelniom medycznym.

Elementami wystawy są m.in. całe spreparowane ciała ludzkie oraz wypreparowane i zakonserwowane poszczególne organy. Wiele ze spreparowanych w całości ciał ustawiono w pozach zaaranżowanych na sceny z życia codziennego. Zwłoki zakonserwowano, usuwając z nich wodę i tłuszcz, a następnie wypełniając je płynną gumą silikonową.

Inspektorzy badają również, czy wystawa spełnia wymagania sanitarno-higieniczne. "Eksponaty nie są w gablotach, udostępnia się je do dotykania" - podkreślał Orgelbrand. Prawnicy Głównego Inspektoratu Sanitarnego sprawdzają też, czy nie złamano prawa karnego w zakresie zbezczeszczenia zwłok.

Wiceszef GIS dodał, że kontrola jest inicjatywą własną urzędu. "Organizatorzy nie poinformowali nas o zamiarze otwarcia takiej ekspozycji. Informacje mamy z mediów. Naszym obowiązkiem jest zbadanie, czy nie nastąpiło złamanie przepisów sanitarnych i higienicznych" - wyjaśnił. Zaznaczył, że starania o wejście inspektorów na teren wystawy trwały od kilku dni.

Według Orgelbranda, kontrola jest tym bardziej uzasadniona, że Ministerstwo Zdrowia nie zgodziło się na patronat wystawie (o co starali się organizatorzy), uznając, że nie ma w niej żadnych walorów dydaktycznych.

Wystawa była prezentowana w wielu miastach na całym świecie; zawsze budziła kontrowersje. Bywało, że władze lokalne nie dopuszczały do jej otwarcia, tak było np. w Bawarii. (PAP)

pro/ bno/ nno/ hes/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)