18-letni Krzysztof G. i 17-letni Mariusz N., którzy w marcu 2012 roku w Pile (woj. wielkopolskie) spalili w szopie 56-letniego mężczyznę, staną przed sądem - poinformowała w poniedziałek PAP Maria Wierzejewska-Raczyńska z prokuratury w Pile. Będą odpowiadać za zabójstwo.
56-letni Jerzy K. mieszkał w drewnianej szopie. 27 marca wypił sporo alkoholu i zasnął. Do jego szopy przyszli oskarżeni, którzy chcieli mu zabrać pieniądze. "Kiedy stwierdzili, że nie ma pieniędzy, prawdopodobnie dla zabawy podpalili kołdrę. Kiedy mężczyzna próbował wstać, został kopnięty w głowę i upadł na podłogę. W tym czasie ogień rozprzestrzenił się na całe pomieszczenie. Po jego ugaszeniu znaleziono zwłoki Jerzego K." - powiedziała PAP prokurator Wierzejewska-Raczyńska.
Śledczy ustalili, że młodzi przestępcy obserwowali płonącą szopę. Nie próbowali gasić pożaru, nie zadzwonili też po pomoc.
Za zabójstwo, a taki zarzut postawiła im prokuratura, grozi im kara do 25 lat pozbawiania wolności lub kara dożywotniego więzienia.
Proces będzie toczył się w Sądzie Okręgowym w Poznaniu.(PAP)
kpr/ bos/ mag/