Policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Poznaniu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o handel bronią. Zatrzymano też powiązane z nimi osoby, które miały zajmować się m.in. handlem narkotykami.
Jak przekazał w poniedziałek PAP Dawid Marciniak z biura prasowego wielkopolskiej policji, w sumie zatrzymano siedem osób. Akcja CBŚ przeprowadzona była w pierwszych dniach października, policja poinformowała o niej dopiero teraz.
Marciniak podał, że poza podejrzanymi o handel bronią zatrzymano też pięć osób zamieszanych w handel narkotykami oraz włamania. Są to mieszkańcy Poznania, Kościana i Grodziska Wielkopolskiego.
Sprawa związana jest z napadem na stację paliw w Górze (Dolnośląskie) w listopadzie 2011 roku. Wówczas bandyci otworzyli ogień do policjantów. "Okazało się, że za tym napadem stoją mieszkańcy Wielkopolski. Podczas zatrzymania zabezpieczono przy nich pistolet, z którego ostrzeliwano ścigających ich policjantów" - podał Marciniak. Jak dodał, na podstawie pistoletu śledczym udało się dotrzeć do kolejnych, zatrzymanych obecnie osób powiązanych ze sobą przestępczą działalnością. Za handel bronią grozi kara do 10 lat więzienia, a za handel narkotykami do lat 8. (PAP) rpo/ pz/