Ponad 100 osób z 30 krajów bierze udział w rozpoczętym w piątek w Nowym Tomyślu (wielkopolskie) III Międzynarodowym Konkursie Plecionkarskim. Jest on organizowany w ramach trwającego w tym mieście II Światowego Festiwalu Wikliny i Plecionkarstwa.
Jak powiedział w piątek PAP komisarz festiwalu, Andrzej Pawlak, na potrzeby zawodów przygotowano m.in. ponad 3 tony wikliny w różnych stadiach przetwarzania. Zawodnicy wykorzystują w swoich pracach także inne materiały plecionkarskie, m.in. rogożynę, rattan, sznurek i korzenie sosny.
"Idea jaka nam przyświeca, to promocja plecionkarstwa jako takiego, a także poznanie technik i materiałów plecionkarskich które są przypisane różnym szerokościom geograficznym. Skoro Nowy Tomyśl jest wikliniarskim zagłębiem, zależy nam też na promocji wikliny" - powiedział PAP Pawlak.
Dla niektórych zawodników konkurs, którego rozstrzygnięcie nastąpi w niedzielę, jest pierwszą okazją do zetknięcia się z wikliną.
"Robimy artystyczny performance na bazie polskiej wikliny, której nie znamy jako rzemieślnicy z Afryki. To materiał bardzo ciekawy. Do tej pory przygotowałem z wikliny bazę do robienia wszelkich koszy, to nie będzie jednak żaden przedmiot użytkowy. Wplotę tutaj m.in. afrykańską maskę" - powiedział PAP Papa Samba Ndiaye z Senegalu.
Liselotte Larsen z Danii przygotowuje na konkurs damską torebkę z pędów wierzby. Jak wyjaśniła w rozmowie z PAP, wykonanie takiej torebki zajmuje prawie cały dzień, ale w Danii tego typu przedmioty mogą być warte nawet około tysiąca euro.
Według Krystyny Laskowskiej-Dzięciołowskiej, która na zawodach tworzy lampę z rattanu, plecionkarstwo może zainteresować także osoby, które nie mają smykałki do prac ręcznych. "To materiał bardzo prosty, naturalny, pozwala na przygotowanie w nieskomplikowany sposób pięknych, niepowtarzalnych przedmiotów. Wyplatanie to coś, co daje przyjemność, umożliwia tworzenie czegoś nowego. Jestem instruktorem rękodzieła artystycznego, pracuję m.in. z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, one odpowiednio pokierowane radzą sobie z wyplataniem" - powiedziała.
Wśród atrakcji trzydniowego festiwalu zaplanowano m.in. prezentację największego w Europie salicarium, czyli plantacji gromadzącej wszystkie odmiany wikliny, oraz liczącą ponad 300 eksponatów wystawę polskich koszy.Przygotowano także kiermasz plecionkarski, na którym będzie można kupić wyroby z różnych zakątków świata.
Wydarzeniu towarzyszy Forum Wikliny i Plecionkarstwa z udziałem prelegentów z USA, Niemiec i Polski. Według Pawlaka, będą oni rozmawiać m.in. na temat sposobów zwiększania plonów wikliny, rewitalizacji odmian wikliny oraz wykorzystania tego materiału w nowoczesnym designie.
Impreza organizowana jest po raz drugi, potrwa do niedzieli. Pierwsza edycja odbyła się w 2008 roku.
Światowy Festiwal Wikliny i Plecionkarstwa organizowany jest jako impreza towarzysząca Jarmarkowi Chmielo-Wikliniarskiemu. Jarmark jest coroczną akcją odbywającą się pod koniec sierpnia razem z dożynkami.
Głównym celem festiwalu jest podtrzymanie tradycji plecionkarskiej oraz prezentacja nowych form rozwoju branży wikliniarskiej. Impreza związana jest z sięgającą czasów napoleońskich tradycją uprawy wikliny w okolicach Nowego Tomyśla.(PAP)
rpo/ hes/
