Do 12 lat więzienia grozi 22-letniemu kierowcy opla vectry, który wjechał na chodnik i zabił dwóch siedemnastolatków. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano do sądu w Kępnie (Wielkopolska).
Do tragedii doszło pod koniec listopada 2009 r., w miejscowości Laski. Jak poinformował w środę PAP zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp. Janusz Walczak, w chwili wypadku panowała gęsta mgła. Pomimo tego, kierowca zdecydował się na manewr wyprzedzania.
"Jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad samochodem, zjechał na lewy pas jezdni, a następnie na chodnik. Jeden z idących chłopców zginął na miejscu, drugi zmarł po dwóch godzinach w szpitalu" - powiedział prokurator.
Oskarżonemu postawiono zarzut naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Powołany biegły z zakresu ruchu drogowego stwierdził, że stan techniczny samochodu nie miał żadnego wpływu na spowodowanie wypadku - dodał Walczak.
Oskarżony kierowca przebywał kilka miesięcy w areszcie. Obecnie jest pod dozorem policji.(PAP)
zak/ pz/ jra/