Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielkopolskie: Prasłowiańskie powitanie wiosny i pożegnanie zimy

0
Podziel się:

Według prasłowiańskich obyczajów, na terenie Grodu Piastów na Zawodzie w
Kaliszu, pożegnano już w sobotę zimę i powitano wiosnę. Miejscowe Towarzystwo Żywej Archeologii
przygotowało w tym dniu rekonstrukcję Jarego Święta i Maslenicy.

Według prasłowiańskich obyczajów, na terenie Grodu Piastów na Zawodzie w Kaliszu, pożegnano już w sobotę zimę i powitano wiosnę. Miejscowe Towarzystwo Żywej Archeologii przygotowało w tym dniu rekonstrukcję Jarego Święta i Maslenicy.

Jare Święto obchodzone jest 21 marca, w czasie równonocy wiosennej lub w pierwszą niedzielę po równonocnej pełni księżyca. Przepędza się wtedy zimę i wita wiosnę, topi się Marzannę. Kojarzona z tym Maslenica przypada na siedem tygodni przed Wielkanocą. Do dziś obchodzona jest na Białorusi i w Rosji.

Jare Święto obchodzono na Zawodziu zanim pojawiło się chrześcijaństwo. "Próbowano je wyplenić w 1420 r., kiedy to Synod w Poznaniu zalecił duchowieństwu, aby wykorzenić zupełnie palenie kukły i topienie jej jako zły zwyczaj i w dodatku obchodzony w niedzielę" - powiedział PAP Robert Kotschmatov z Towarzystwa Żywej Archeologii.

Wraz z kolegami, z kukłą Marzanny, wyruszył z centrum miasta na Zawodzie. Po drodze uczestnicy orszaku zbierali podarki, grożąc przy tym mieszkańcom, że w przypadku odmowy, zima pozostanie do przyszłego roku. "Gospodarze byli hojni, więc zimę zabieraliśmy ze sobą" - opowiada Kotschmatov. W czasie tej wędrówki lżyliśmy strasznie zimę, żeby ubrzydzić jej pobyt w Kaliszu" - żartował.

Kukłę spalono i utopiono w fosie na Zawodziu, mając nadzieję, że zima odeszła przynajmniej na rok. Później smagano się witkami i polewano wodą, by "wszystkie grzechy i zło wyplenić, żeby siebie i całą przyrodę do życia pobudzić".

Pod koniec dnia członkowie Towarzystwa zajęli się rekonstrukcją tradycyjnych potraw jadanych na przednówku przy okazji Jarego Święta. Smażono bliny z kaszy jaglanej, wędzono sery, przygotowywano kaszanki, jajka. W niedzielę Kotschmatov zaprasza na degustację tych smakołyków, wśród których znajdą się także wędzony pstrąg oraz różne napitki.

Grodzisko na Zawodziu pochodzi z okresu IX-XII wieku. Dzięki środkom UE, zrekonstruowano tutaj za ok. 6 mln zł m.in. przyziemie kolegiaty, drewniane chaty, pomosty i fragmenty umocnień z epoki pierwszych Piastów. UE uznała projekt Kaliskiego Grodu Piastów jako kluczowy w promocji dziedzictwa kulturalnego Europy.

Od IX do XIII wieku na Zawodziu znajdowało się silnie ufortyfikowane centrum wczesnośredniowiecznego państwa. Była tu siedziba kasztelanii, ziemi i księstwa oraz władzy kościelnej. Położenie grodu na skrzyżowaniu ważnych szlaków handlowych i komunikacyjnych zdecydowało o szybkim rozwoju miejscowego rzemiosła i handlu. Gród najbardziej rozwijał się w okresie panowania Mieszka III Starego, zwanego powszechnie "księciem całej Polski". Kaliską dzielnicę wspominał w 1106 r. Gall Anonim. (PAP)

zak/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)