Mieszkańcy gminy Turek (wielkopolskie) głosują w niedzielę w referendum w sprawie odwołania Rady Gminy Turek. Ludziom nie podoba się, że radni wstrzymali decyzję o budowie kanalizacji, choć była na to unijna dotacja.
Głosowanie odbywa się w siedmiu obwodach wyborczych: rozpoczęło się o godz. 7 i potrwa do godz. 21.
"Wszystko rozpoczęło się zgodnie z przepisami, mam nadzieję, że tak będzie do samego wieczora" - powiedział PAP przewodniczący gminnej komisji wyborczej Roman Kłyż.
Aby referendum w sprawie odwołania dziesięcioosobowej Rady Gminy było ważne, do urn pójść musi przynajmniej 2053 wyborców., czyli trzy piąte mieszkańców, którzy uczestniczyli w wyborach w 2010 r. Do udziału w referendum uprawnionych jest ponad 6 tys. wyborców.
Pomysł referendum zrodził się w październiku ub. roku. Decyzję o jego zorganizowaniu Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Koninie podjęła 9 grudnia 2013 r. (PAP)
mat/ drag/