Zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się nielegalną dystrybucją gazu przedstawiono dziesięciu osobom z okolic Ostrowa Wielkopolskiego. Straty Skarbu Państwa w wyniku ich działalności szacowane są na 1,5 mln zł.
Radosław Bratkowski z poznańskiej policji poinformował w środę PAP, że grupa działała od około roku. "Mężczyźni przepompowywali gaz z 11-litrowych butli do cysterny i sprzedawali go na stacjach benzynowych jako gaz do samochodów" - dodał Bratkowski.
Na kilogramie gazu z butli, kupowanego bez akcyzy i sprzedawanego później na stacjach, grupa zarabiała złotówkę. Według policji, dziennie przepompowywano gaz z około tysiąca butli. Nielegalna rozlewnia została zlikwidowana we wtorek. Wśród zatrzymanych osób jest 34 - letni organizator i szef grupy, właściciel firmy działającej w branży paliwowej. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Kaliszu.
"Głównemu oskarżonemu zarzucono kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i przejęcie należności Skarbu Państwa z tytułu podatku akcyzowego oraz pranie brudnych pieniędzy" - poinformował PAP rzecznik prasowy prokuratury, Janusz Walczak. Dodał, że mężczyzna będzie odpowiadał także za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia oraz mienia wielu ludzi.
Zatrzymanym grozi do dziesięciu lat więzienia oraz dodatkowo przepadek mienia i wysokie grzywny.(PAP)
zak/ jer/ itm/