Trzy osoby podejrzane o wyłudzenie 120 ton stali z Włoch zatrzymali wielkopolscy policjanci. Oszuści mieli podszyć się pod austriacką firmę i narazić włoską firmę na straty wynoszące blisko 300 tys. zł.
Jak poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, prawdopodobny pomysłodawca procederu, mieszkaniec Brzegu (woj. opolskie) Dawid B., został tymczasowo aresztowany.
Według śledczych oszuści, podszywając się pod austriacką firmę, zamówili we włoskim koncernie wysokogatunkową blachę stalową. Płatność miała nastąpić po dostarczeniu towaru.
"Oszuści wysłali do włoskiego dostawcy polską firmę transportową. Ciężarówki ze stalą przyjechały do Poznania. Z wynajętego placu blacha była wywożona w kolejne miejsca. Część z niej trafiła na Słowację, a część na plac w Rawiczu. Tam odnaleźli ją wielkopolscy policjanci" - podał Borowiak.
Funkcjonariusze ustalili również, że Dawidowi B. pomagali Piotr M. z Oławy i Katarzyna S. z Brzegu. Zatrzymani usłyszeli zarzuty wyłudzenia stali o znacznej wartości. Grozi im 10 lat więzienia. (PAP)
rpo/ itm/