# dochodzi informacja o wyrokach #
20.01. Hanoi (PAP/AP,AFP) - Na kary więzienia od pięciu do 16 lat skazał w środę wietnamski sąd czterech działaczy demokratycznych, którym postawiono zarzuty spiskowania w celu obalenia komunistycznego rządu. Trzem z nich groziła kara śmierci.
Najbardziej znanym z oskarżonych był 41-letni adwokat Le Cong Dinh, który występował w ostatnich latach w wielu procesach opozycjonistów i obrońców praw człowieka. Adwokat usłyszał wyrok pięciu lat więzienia, chociaż groziła mu kara śmierci. Agencje oceniają, że sąd łagodnie potraktował oskarżonego, ponieważ przyznał się on do winy.
Karą główną zagrożeni byli również dwaj inni opozycjoniści: 26-letni Nguyen Tien Trung, założyciel młodzieżowej organizacji prodemokratycznej, oraz inny obrońca praw człowieka, 43-letni Tran Huynh Duy Thuc. Pierwszy z nich został skazany na siedem lat, a drugi dostał najsurowszy wyrok z całej czwórki - 16 lat więzienia. Działaczy oskarżono z artykułu 79 kodeksu karnego, który mówi o "obaleniu władzy ludowej".
Czwarty oskarżony Le Thang Long, sądzony jako współsprawca, spędzi za kratkami pięć lat.
Cała czwórka została aresztowana w maju 2009 roku w Ho Chi Minh, początkowo pod zarzutem propagandy przeciwko władzy.
Według prokuratury oskarżeni popełnili "wyjątkowo poważne" przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu kraju i działali w zmowie z "reakcyjnymi wietnamskimi siłami i wrogimi siłami na uchodźstwie w celu ustanowienia reakcyjnej organizacji politycznej".
Jako pierwszy zeznawał w środę Le Cong Dinh, który przyznał się do naruszenia artykułu 79 przez przystąpienie do Demokratycznej Partii Wietnamu. "Celem ugrupowania było ustanowienie systemu wielopartyjnego, politycznego pluralizmu i nowego państwa" - oświadczył adwokat, który przebywał w USA na stypendium Fulbrighta. "W czasie moich studiów za granicą byłem pod wpływem zachodniego podejścia do demokracji, wolności i praw człowieka" - powiedział.
Zaznaczył, że ani on, ani trzej pozostali oskarżeni "nie mieli intencji obalenia władz".
Adwokat przyznał się też do otrzymania projektu nowej wietnamskiej konstytucji i udziału w trzydniowym seminarium w Tajlandii, organizowanym przez Viet Tan, prodemokratyczną siatkę, której aktywiści działają również za granicą. Wietnamskie władze uznają Viet Tan za organizację terrorystyczną.
Do naruszenia prawa przyznał się także Nguyen Tien Trung.
Proces potępiła organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch. Zagraniczni dziennikarze mogli śledzić proces w wydzielonej w sądzie sali w systemie telewizji wewnętrznej.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy w Wietnamie skazano 10 innych działaczy opozycji.(PAP)
ksaj/ kar/
5509121 5509281 5506322 5506840
