W najbliższą niedzielę zagłosują tylko ci więźniowie z aresztów i zakładów karnych, którzy mają prawo udziału w wyborach i przebywają na terenie gmin, w których są zameldowani - podała Służba Więzienna. Zamknięte obwody wyborcze utworzono w 120 więzieniach.
"W poszczególnych jednostkach w wyborach uczestniczą ci skazani, którzy mają stałe miejsce zameldowania w tej miejscowości. W przypadku gdyby skazany złożył wniosek, to mógłby głosować w innej gminie. Takich sytuacji nie odnotowano" - poinformowała PAP Marta Sikoń-Łatka z Zespołu Komunikacji Społecznej i Wewnętrznej w Biurze Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.
W Polsce jest 157 jednostek penitencjarnych (aresztów śledczych i zakładów karnych). Obwody głosowania powołano w 120 jednostkach. Warunkiem powołania zamkniętego obwodu głosowania w areszcie śledczym czy zakładzie karnym było minimum 15 osób przebywających w jednostce, które mają prawo do głosowania.
Decyzja, czy powołać zamknięty obwód do głosowania, należy nie do Służby Więziennej, lecz do gminy. SW podaje jedynie informacje dotyczące liczby osób uprawnionych do głosowania.
Wyniki wyborów samorządowych w zakładach karnych i aresztach śledczych mają być ogłoszone w poniedziałek. Znana będzie informacja o liczbie osób uprawnionych do głosowania oraz liczba wyborców, która wzięła w nim udział. (PAP)
wkt/ itm/