Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wisła w Warszawie obniżyła się do stanu alarmowego

0
Podziel się:

Stan Wisły w Warszawie obniżył się w środę w południe do 650 cm, czyli do
stanu alarmowego. Mimo wybić wód gruntowych w kilku miejscach oraz osunięć ziemi w Portach Praskim
i Czerniakowskim, żaden z wałów przeciwpowodziowych w stolicy nie został przerwany.

Stan Wisły w Warszawie obniżył się w środę w południe do 650 cm, czyli do stanu alarmowego. Mimo wybić wód gruntowych w kilku miejscach oraz osunięć ziemi w Portach Praskim i Czerniakowskim, żaden z wałów przeciwpowodziowych w stolicy nie został przerwany.

Środa to trzeci dzień, kiedy zamknięty dla samochodów jest Wał Miedzeszyński. Jak powiedział PAP Adam Sobieraj z Zarządu Dróg Miejskich, wciąż prowadzone są tam badania. Instytut Badawczy Dróg i Mostów sprawdza, czy konstrukcja drogi jest nawodniona, a Państwowy Instytut Geologiczny bada stan wału jako konstrukcji przeciwpowodziowej.

Ewentualną decyzję o otwarciu tej arterii warszawiacy poznają po południu - na godz. 14.30 planowany jest kolejny briefing prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz na temat zagrożenia powodziowego w stolicy.

W środę zamknięta jest także część szkół, przedszkoli i żłobków w prawobrzeżnej części miasta - w dzielnicach Wawer, Praga-Południe i Praga-Północ.

Jak powiedział PAP Grzegorz Trzeciak z zespołu prasowego stołecznej Państwowej Straży Pożarnej, obecnie w Warszawie jest bezpiecznie. Żaden z wałów przeciwpowodziowych w mieście nie został przerwany i nie przesiąka. Strażacy wciąż jednak walczą z wybijającymi wodami gruntowymi w okolicy ulic Bartyckiej i Rodzynkowej na Łuku Siekierkowskim.

Trzeciak powiedział, że strażacy na Cyplu Czerniakowskim od strony poru wycinają drzewa, by odciążyć wał przeciwpowodziowy. Z kolei w Porcie Praskim jedna z firm umacnia miejsce, gdzie osunął się fragment wału przeciwpowodziowego. Ustawiane są tam specjalistyczne grodzice (tzw. larseny - rynnowe kształtowniki, łączone brzegami, tworzące szczelną stalową ścianę).

Rzecznik strażaków podkreślił, że sytuacja w Warszawie jest już na tyle dobra, że jednostki straży pożarnej z Warszawy mogły pojechać na tereny zalane po przerwaniu wału wiślanego w Świniarach. Do Dobrzykowa i Gąbina pojechało 40 słuchaczy Szkoły Wyższej Służby Pożarniczej oraz 14 strażaków, w tym grupa ratownictwa wysokościowego. Sprzęt, który wyjechał ze stolicy to m.in. kilka wysokowydajnych pomp.

Jak dodał Trzeciak woda w Warszawie na tyle się obniżyła, że można już usunąć zabezpieczenie z worków z piaskiem, którymi wzmocniona była zastawka przeciwcofkowa kanału Nowe Ujście w dzielnicy Wawer.

Najwyższy stan Wisły w Warszawie w tej powodzi odnotowano w sobotę w południe - poziom wody osiągnął 780 cm.(PAP)

mca/ itm/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)