Dwie koronkowe bombki na choinkę, które wykonała artystka Ewa Grosek z Wisły w Beskidach, otrzymała w prezencie brytyjska królowa Elżbieta II. Przekazał je podczas audiencji ambasador RP Witold Sobków - poinformowała w czwartek wiceburmistrz Wisły Lidia Forias.
Z prośbą o przygotowanie prezentu do samorządowców z Wisły zwróciła się żona dyplomaty Iwona Berska, która pochodzi z tego miasta. "Powiedziała nam, że 14 listopada udaje się z mężem na audiencję i chciałaby ofiarować królowej upominek z Beskidów, który byłby związany ze zbliżającymi się świętami" - powiedziała Forias.
Grosek przygotowywała bombki trzy tygodnie. Zdaniem wiceburmistrz długo zastanawiała się, jaki powinien być wzór. Ostatecznie zadecydowała, że będzie tradycyjny, góralski z pobliskiego Koniakowa. Artystka pokryła koronką specjalnie przygotowane bombki z cienkiego szkła. Każdą z nich wieńczy niewielka korona.
"Cieszymy się bardzo, że coś naszego, beskidzkiego, pozostanie w takim miejscu. Podczas audiencji ambasador opowiedział królowej o bombkach i o tym, że pochodzą one z Wisły w polskich górach. To niecodzienne wydarzenie w historii naszego miasta" - powiedziała Forias.
Koronkarka Ewa Grosek wykonuje serwety, firany i bombki. Jest członkinią grupy twórczej Wiślanie, która zrzesza artystów ludowych, zajmujących się między innymi hafciarstwem, malarstwem, rzeźbiarstwem, a także poezją.(PAP)
szf/ ls/