Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wizyta Hollande'a: ważne deklaracje dot. budżetu UE i współpracy

0
Podziel się:

#
Dochodzą dalsze informacje na temat wizyty F.Hollande'a
#

# Dochodzą dalsze informacje na temat wizyty F.Hollande'a #

16.11. Warszawa (PAP) - Obrona zarówno Wspólnej Polityki Rolnej UE, jak i funduszy spójności; doroczne polsko-francuskie konsultacje międzyrządowe i wzmocnienie współpracy gospodarczej - to niektóre deklaracje, jakie padły podczas piątkowej wizyty prezydenta Francji Francois Hollande'a w Polsce.

Słowa Hollande'a zostały dobrze przyjęte przez polityków wszystkich opcji, poza Solidarną Polską. Podczas jednodniowej oficjalnej wizyty francuski prezydent spotkał się z prezydentem Bronisławem Komorowskim, premierem Donaldem Tuskiem, a także marszałkami Sejmu i Senatu: Ewą Kopacz i Bogdanem Borusewiczem. Wygłosił przemówienie podczas uroczystego zgromadzenia posłów i senatorów oraz wziął udział w forum gospodarczym. Po południu spotkał się także z szefem SLD Leszkiem Millerem. Wieczorem Bronisław Komorowski przyjął Hollande'a na uroczystej kolacji.

Jednym z wiodących tematów wizyty stał się unijny budżet na lata 2014-20. Z polskiej i francuskiej strony padały deklarację nowego otwarcia w naszych relacjach, a Hollande podkreślał, że Polska zajęła należne jej miejsce: wielkiego kraju, przed którym jest przyszłość.

Po porannym spotkaniu z polskim prezydentem Hollande zadeklarował, że Francja będzie wspólnie z Polską działać w sprawie nowych ram finansowych UE, bronić budżetu opartego o zasadę solidarności i nie przeciwstawiać sobie polityki rolnej i polityki spójności. Bronisław Komorowski przyjął tę deklarację z satysfakcją.

Wraz z prezydentem Francji do Polski przybyła delegacja przedstawicieli biznesu znad Sekwany. Hollande ocenił, że stosunki gospodarcze między Polską a Francją nie są tak rozwinięte, jak polityczne; zaznaczył, że sytuację tę można skutecznie zmienić. Opowiedział się za współpracą w dziedzinie badań naukowych i technologii, gospodarki wodnej, medycyny i energetyki.

Komorowski podkreślał, że Polska jest atrakcyjnym, stabilnym miejscem do inwestowania. Wyraził przekonanie, że nowy początek, który jest związany z osobą nowego prezydenta Francji, będzie odnowieniem starej, dobrej przyjaźni i współpracy polsko-francuskiej.

W późniejszym wystąpieniu w Sejmie Hollande zapowiedział, że Francja dołoży wszelkich starań, aby Polska mogła dołączyć - kiedy sama podejmie taka decyzję - do strefy euro. W kontekście przyszłego unijnego budżetu opowiedział się za obroną zarówno Wspólnej Polityki Rolnej UE, jak i funduszy spójności.

Hollande podkreślił, że Polska powinna w pełni uczestniczyć w pracach nad przyszłością unii ekonomiczno-walutowej, a Francja i Polska muszą połączyć swoje siły m.in. po to, aby rozwiązywać problemy strefy euro.

Dużą część swojego wystąpienia Hollande poświęcił relacjom polsko-francuskim; zadeklarował, że chce im nadać nowy impuls. Temu służyć mają doroczne polsko-francuskie konsultacje międzyrządowe; najbliższe, jak zapowiedział, odbędą się na początku roku 2013. Prezydent Francji opowiedział się też za konkretyzacją współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego (Polska, Francja, Niemcy).

Deklaracja wspólnego działania Polski i Francji na rzecz zwiększenia środków na Wspólną Politykę Rolną i politykę spójności w nowym budżecie UE padła też po spotkaniu Hollande'a i premiera Tuska.

Tusk mówił, że nasze kraje mogą skutecznie działać na rzecz szybkiego uchwalenia budżetu - oszczędnego, dobrze skonstruowanego i akceptującego wyższe środki dla WPR i polityki spójności.

Prezydent Francji zapowiedział z kolei, że podczas najbliższego szczytu UE poświęconemu budżetowi trzeba "przyjrzeć się" wszystkim jego elementom; w szczególności - mówił - chodzi o rabaty, z jakich korzystają niektóre kraje. Hollande dodał, że Polska jest jednym z tych krajów, z którymi Francja "chce pójść naprzód szybciej, niż z innymi, aby tworzyć jutrzejszą Unię Europejską".

Leszek Miller po spotkaniu z Hollande'em poinformował, że podczas rozmowy z francuskim przywódcą poparł stanowisko polskiego rządu dotyczące negocjacji nad nowym wieloletnim budżetem UE. "Przedstawiłem panu prezydentowi nasz punkt widzenia na stosunki polsko-francuskie, ale zacząłem od gratulacji, albowiem przemówienie, które dzisiaj prezydent Francji wygłosił (w Sejmie), zwłaszcza te części dotyczące Europy, strefy euro, bardzo nam odpowiadają" - powiedział polityk. Szef SLD Leszek Miller uważa, że Hollande jest sojusznikiem Polski w sprawie nowego, wieloletniego budżetu UE.

Po południu prezydenci Polski i Francji wzięli udział w polsko-francuskim forum gospodarczym. Przedstawiciele francuskiego rządu i wielkiego biznesu przekonywali, że przykład Francji pokazuje, iż decyzje o wielkich inwestycjach powinny zapadać w czasie kryzysu, a polski program jądrowy jest właśnie taką decyzją.

Obaj prezydenci mówili podczas forum o potrzebie nadania silnego impulsu stosunkom, przede wszystkim gospodarczym. Jako obszary dalszego zacieśniania współpracy wskazywali energetykę i obronność.

Potwierdzenie partnerstwa polsko-francuskiego; najważniejsze zdanie dotyczyło polityki spójności jako fundamentu rozwoju Europy i gwaranta jej bezpieczeństwa - tak wystąpienie Hollande'a w Sejmie skomentował poseł PO Andrzej Halicki.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił z kolei, że choć wizja Europy - PiS-u i francuskich socjalistów - jest inna, to w wystąpieniu prezydenta Francji były interesujące fragmenty i jest o czym z Francuzami rozmawiać.

W wystąpieniu Francois Hollande'a usłyszeliśmy to, co chcieliśmy usłyszeć: nasze wspólne interesy będą bronione - ocenił z kolei poseł PSL Stanisław Żelichowski.

Wystąpienie Hollanda skrytykował jedynie lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Jego zdaniem powinno ono budzić w Polsce niepokój, a propozycji harmonizacji podatków w ramach UE nasz kraj powinien powiedzieć zdecydowane "nie".(PAP)

hgt/ ann/ par/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)