*Władysław Stopiński, jeden z czterech żyjących obrońców Westerplatte, otrzyma 1 września, w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej, honorowe obywatelstwo Skarżyska-Kamiennej (Świętokrzyskie). Skarżyscy radni uhonorują 94-letniego weterana w uznaniu jego żołnierskich zasług dla ojczyzny i pracy dla miasta. *
Wiceprezydent Skarżyska-Kamiennej Grzegorz Markus powiedział w środę PAP, że ze względu na podeszły wiek i kłopoty z pamięcią podczas uroczystej sesji Rady Miasta poświęconej uhonorowaniu zasłużonego kombatanta kpt. Władysławowi Stopińskiemu będzie towarzyszył syn.
Władysław Stopiński przybył do jednostki wojskowej na Westerplatte 17 marca 1939 roku. W czasie obrony półwyspu walczył na placówce "Prom", a po jej zniszczeniu w rezerwie koszar jako karabinowy. Po kapitulacji - jak większość westerplatczyków - trafił do stalagu.
Po wojnie związał swoje życie zawodowe z PKP w Skarżysku-Kamiennej, gdzie był komendantem służby ochrony kolei, nastawniczym, kierownikiem pociągów towarowych i majstrem w warsztatach wagonowych. Pełnił też m.in. funkcję drugiego sekretarza egzekutywy PZPR. Na emeryturę przeszedł w 1975 roku.
W 1995 r. głośnym echem odbiło się zaproszenie przez niego na obchody swoich 80. urodzin Martina Menzla - celowniczego z pancernika Schleswig-Holstein. Podczas mszy świętej w kościele w Lipowym Polu koło Skarżyska-Kamiennej - gdzie Stopiński mieszka - doszło do symbolicznego pojednania obu kombatantów.
Od 1998 roku Władysław Stopiński jest honorowym obywatelem Gdańska.
Oprócz Stopińskiego, z ponad 200-osobowej załogi Westerplatte żyje jeszcze 94-letni Ignacy Skowron w Kielcach, 92-letni Jan Lelej w Ostródzie (Warmińsko-Mazurskie) oraz 94-letni Aleksy Kowalik - w Blachowni koło Częstochowy. (PAP)
mch/ ura/ jbr/
