Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Władze Braniewa zapraszają premiera Rosji

0
Podziel się:

Mimo, że wciąż brakuje oficjalnego potwierdzenia przyjazdu do Braniewa
(warmińsko-mazurskie) premiera Rosji Władimira Putina w trakcie jego pobytu w Polsce 1 września,
władze tego miasta zapraszają go do złożenia wizyty i zapowiadają, że przyjmą go serdecznie.

Mimo, że wciąż brakuje oficjalnego potwierdzenia przyjazdu do Braniewa (warmińsko-mazurskie) premiera Rosji Władimira Putina w trakcie jego pobytu w Polsce 1 września, władze tego miasta zapraszają go do złożenia wizyty i zapowiadają, że przyjmą go serdecznie.

W piątek w rozmowie z PAP burmistrz Braniewa Henryk Mroziński powiedział, że do tej pory nie ma żadnego oficjalnej informacji o wizycie premiera w tym mieście.

"Jeśli by przyjechał, było by to dla Braniewa i jego mieszkańców niezwykłe wydarzenie i duża promocja. Zapraszamy go serdecznie także w imieniu mieszkańców. To przecież premier mocarstwa" - powiedział Mroziński. Podkreślił, że dla mieszkańców Braniewa, 18 tysięcznego miasta położonego tuż przy granicy z Obwodem Kalinigradzkim, kontakty polsko-rosyjskie są bardzo ważne.

"Działa tu wiele firm z kapitałem rosyjskim, które zajmują się przeładunkiem gazu, importem węgla i nowoczesnymi technologiami. Jeśli ktokolwiek otwiera teraz w Braniewie lub okolicach zakład pracy, to są to Rosjanie. Trzeba z nimi robić interesy, a nie obrażać się" - podkreślił Mroziński.

Dodał, że wielu mieszkańców Braniewa utrzymuje także serdeczne prywatne kontakty z mieszkańcami Obwodu Kalinigradzkiego. "Wielka polityka na szczeblu rządowym nas nie interesuje. Ona bardziej przeszkadza i dzieli Polaków i Rosjan"- uważa Mroziński.

Podkreślił, że na szczeblu samorządowym należy współpracować i pozyskiwać partnerów gospodarczych.

"Braniewo ma dwa zaprzyjaźnione miasta w Obwodzie Kalinigradzkim: Mamonowo i Zielenogradsk oraz dwa przejścia graniczne: drogowe i kolejowe. To nas łączy a nie dzieli" - powiedział burmistrz.

Pytany, czy miasto w sposób szczególny przygotowuje się na ewentualną wizytę premiera Putina, odpowiedział, że miasto i cmentarz żołnierzy Armii Radzieckiej, który według nieoficjalnych informacji miałby odwiedzić premier Rosji, są wysprzątane.

Władze samorządowe Braniewa dostają na utrzymanie cmentarza żołnierzy radzieckich od wojewody warminsko-mazurskiego rocznie 15 tysięcy złotych. "Jeśli ta kwota nie starczy to dokładamy z własnego budżetu" - podkreślił Mroziński. Jak dodał, na cmentarzu pochowani są żołnierze, którzy ginąc mieli 20-30 lat. "To miejsce święte"- dodał.

W ubiegłym tygodniu PAP ze źródeł dyplomatycznych w Moskwie dowiedziała się, że podczas planowanej na 1 września roboczej wizyty w Polsce, premier Rosji, poza Gdańskiem, może odwiedzić też województwo warmińsko-mazurskie. O pobycie Putina w tym regionie jako o fakcie przesądzonym poinformowały wówczas również media w ościennym obwodzie kaliningradzkim.

Premier Rosji miałby odwiedzić w Braniewie miejscowy cmentarz, gdzie spoczywa ponad 31 tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej poległych w 1945 roku. Miałby także podpisać porozumienie o żegludze na Zalewie Wiślanym.

Służba prasowa rosyjskiego rządu potwierdziła, że Putin przyjedzie 1 września do Polski, gdzie w Gdańsku weźmie udział w uroczystościach poświęconych 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Oprócz udziału w uroczystościach na Westerplatte rosyjski premier ma też w planie rozmowy z szefem polskiego rządu Donaldem Tuskiem.

Strona rosyjska chce poruszyć m.in. problem ruchu bezwizowego dla mieszkańców 30-kilometrowych stref po obu stronach polsko-rosyjskiej granicy.

Efektem rozmów rosyjskiego premiera w Polsce ma też być otwarcie w obwodzie kaliningradzkim dodatkowego przejścia granicznego dla turystów przybywających do tego regionu drogą wodną. (PAP)

ali/ par/ mok/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)