Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Władze Krakowa promują szkolnictwo specjalne

0
Podziel się:

Władze Krakowa zachęcają rodziców dzieci z dysfunkcjami, by posyłali je do
szkół specjalnych. Tam znajdą dobrą edukację i pomoc specjalistów - mówiła we wtorek wiceprezydent
ds. edukacji Anna Okońska - Walkowicz.

Władze Krakowa zachęcają rodziców dzieci z dysfunkcjami, by posyłali je do szkół specjalnych. Tam znajdą dobrą edukację i pomoc specjalistów - mówiła we wtorek wiceprezydent ds. edukacji Anna Okońska - Walkowicz.

"Chcemy pokazać szkołę specjalną, jako miejsce dobrej edukacji dla dzieci z dysfunkcjami" - podkreśliła wiceprezydent. "Klasa integracyjna nie zawsze jest dobrym wyborem. Obserwujemy często, że po 2-3 latach niepowodzeń dydaktycznych dzieci trafiają do szkoły specjalnej z dużymi zaniedbaniami" - dodała.

Z myślą o rodzicach i opiekunach dzieci, u których zdiagnozowano problemy rozwojowe lub niepełnosprawność przygotowano ulotkę "Podnieść skrzydła" z informacjami, gdzie krok po kroku szukać wsparcia i pomocy. Ulotki dzięki wsparciu Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie rozesłano do lekarzy, którzy stawiają diagnozy.

Kierownik Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży CM UJ dr Maciej Pilecki podkreślał podczas wtorkowej konferencji prasowej, że dla wielu uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi nauka w szkole masowej wiąże się z byciem "kozłem ofiarnym". "Bycie osobą, która ma poczucie odrzucenia i tego, że nigdy nie będzie najlepsza jest bardzo trudnym doświadczeniem" - mówił dr Pilecki.

Dodał, że dla wielu dzieci z problemami, indywidualny tok nauczania jest zamknięciem drogi do dorosłości i samodzielności. "Z jednej strony bycie w szkole specjalnej dla wielu rodziców i dzieci jest trudne, z drugiej dla niektórych z nich fakt, że wreszcie umie coś lepiej niż inny uczeń jest bardzo ważny. W wypadku dzieci upośledzonych ważniejsze jest, że nauczyły się codziennego, samodzielnego funkcjonowania niż żeby nabyły złożoną wiedzę z jakiegoś zakresu" - dodał.

Dr Pilecki podkreślił, że decyzja do jakiej szkoły wysłać dziecko musi być zawsze indywidualnym wyborem rodziców i lekarza.

Urzędnicy przypomnieli, że zmieniły się przepisy dotyczące orzekania niepełnosprawności. Do klas integracyjnych do tej pory trafiało wiele dzieci z "trudnościami wychowawczymi". Dziś nie są już stawiane takie diagnozy, a orzeczenie o zagrożeniu niedostosowaniem społecznym lub o niedostosowaniu społecznym nie jest traktowane jako "niepełnosprawność". Oznacza to, że klasy integracyjne będę z czasem coraz mniej liczne. Miasto chce przekształcić szkoły integracyjne w szkoły ogólne z klasami integracyjnymi i tworzyć więcej oddziałów terapeutycznymi, w których zatrudniani będą socjoterapeuci.

"W placówce kształcenia specjalnego dzieci trafiają w ręce specjalistów. Każde z nich ma przygotowany indywidualny program edukacyjno- terapeutyczny, więc indywidualna praca z dzieckiem przyniesie większe korzyści niż np. w klasie integracyjnej, gdzie nauczyciel często nie może poświęcić uczniowi aż tyle czasu. My mamy także właściwe urządzenia i sprzęty dla dzieci z dysfunkcjami" - mówił dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno -Wychowawczego nr 2 w Krakowie Józef Pacuła. Dodał, że do szkół specjalnych często trafiają dzieci uczęszczające wcześniej do placówek integracyjnych, w których nie robiły już postępów. "Okazuje się, że gdyby trafili do nas 2-3 lata wcześniej, to pomoc, jakiej udzielają nasi nauczyciele byłaby skuteczniejsza" - dodał Pacuła.

19-letnia córka Jadwigi Kozendry, mająca lekkie upośledzenie, zaczęła edukację w szkole integracyjnej. "Jednak z każdym rokiem drogi dzieci zdrowych i tych z dysfunkcjami się rozchodzą. Wtedy jak najszybciej trzeba się zdecydować na szkołę specjalną. Dzięki niej moja córka znalazła się w gronie dzieci o podobnym tempie rozwoju, poprawiły się jej relacje z rówieśnikami i nauczyła się nowych umiejętności przede wszystkim manualnych, jest bardziej samodzielna" - mówiła Kozendra.

Do przedszkoli i szkół specjalnych wszystkich typów w Krakowie od 1 września uczęszczać będzie ok. 3 tys. uczniów. Dla dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych w 14 szkołach podstawowych przygotowano 114 oddziałów integracyjnych w klasach I - VI oraz trzy w "zerówkach". W gimnazjach działają 82 oddziały integracyjne oraz sześć oddziałów terapeutycznych. W liceach zaplanowano 13 oddziałów integracyjnych, a w szkołach zawodowych 14. W samorządowych przedszkolach będzie działało 31 oddziałów integracyjnych oraz osiem specjalnych. (PAP)

wos/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)