Portugalski Banco Comercial Portugues (BCP) zwolni do końca przyszłego roku 600 pracowników. Dzięki redukcjom personelu właściciel Banku Millennium zamierza zaoszczędzić 100 mln euro rocznie. Zwolnień w Polsce nie będzie.
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy BCP Erik Burns, planowane zwolnienia nie będą dotyczyć polskiego oddziału grupy.
"Redukcje przewidywane są tylko w portugalskich bankach BCP. Nie dotyczą one Banku Millennium w Polsce" - zapewnił Burns.
O planowanych redukcjach personelu poinformował we wtorek lizboński dziennik "Jornal de Negocios", powołując się na źródło we władzach banku. Gazeta ujawniła, że portugalska grupa będzie próbować namówić 6 proc. załogi, głównie swoich najstarszych pracowników, do przejścia na wcześniejsze emerytury.
W pierwszym półroczu br. BCP odnotował stratę w wysokości 544,3 mln euro. W tym czasie, zatrudniający 9,9 tys. pracowników w Portugalii, bank zwolnił w swojej ojczyźnie 166 osób.
Portugalska firma BCP posiada 65,5 proc. udziałów polskiego Banku Millennium, który powstał w 1989 r. Działał pierwotnie jako Bank Inicjatyw Gospodarczych, a po połączeniu z Bankiem Gdańskim S.A. w 1997 r. jako BIG Bank Gdański SA. Pod aktualną nazwą występuje od 2003 r.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ drag/
