# dementi policji #
07.01. Londyn (PAP/Reuters,dpa,AP,Media) - Brytyjska policja zdementowała w piątek informacje medialne o podniesieniu stopnia zagrożenia terrorystycznego dla ważnych węzłów komunikacyjnych. Służby bezpieczeństwa podkreślały, że nie zmienił się także oddzielny stopień zagrożenia w całym kraju.
Wcześniej BBC na swojej stronie podało, że w ramach działań zapobiegawczych podwyższono ocenę zagrożenia terrorystycznego dla ważnych węzłów komunikacyjnych ze stopnia trzeciego "znacznego" (substantial) na czwarty "poważny" (severe) w pięciostopniowej skali.
Jednak według londyńskiej policji, która odpowiada za koordynację walki z terroryzmem na terenie całego kraju, poziom zagrożenia na lotniskach i dworcach kolejowych nie został podniesiony. Nadal obowiązuje tam "znaczny" stopień zagrożenia.
Oddzielny stopień zagrożenia zamachem w całym kraju jest "poważny" - podała policja. "Oznacza to, że atak terrorystyczny jest wysoce prawdopodobny. Jest tak od stycznia 2010 r." - podkreślił rzecznik policji.
Poziomy zagrożenia dotyczące sektorów infrastruktury nie są zazwyczaj podawane do wiadomości publicznej - podkreśla agencja Reutera.
Rzecznik tzw. straży transportowej (odpowiednik straży kolejowej także dla innych środków transportu publicznego) zaprzeczył także, jakoby na lotniskach rozmieszczono dodatkowych funkcjonariuszy. Według rzecznika, urlopy niektórych pracowników nie zostały odwołane.
Wcześniej telewizja Sky News podała, że funkcjonariusze straży musieli zrezygnować w piątek z wolnego, a siły policyjne na terenie całego Londynu - a zwłaszcza lotnisk Luton i Heathrow - będą zwielokrotnione.
Ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że gdyby było wiadomo o bezpośrednim zagrożeniu lub planowanym zamachu, stopień zagrożenia zostałby podwyższony do najwyższego, "krytycznego" (critical). (PAP)
jhp/ akl/ ro/
8021816 8022215 8024881 int.
