Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Włochy: Berlusconi: to polityczny wyrok i znęcanie się nade mną

0
Podziel się:

#
wypowiedź Berlusconiego; agencja ANSA precyzuje wymiar kary
#

# wypowiedź Berlusconiego; agencja ANSA precyzuje wymiar kary #

26.10. Rzym (PAP) - Były premier Włoch Silvio Berlusconi, skazany w piątek przez sąd w Mediolanie na cztery lata więzienia za oszustwa podatkowe w telewizji Mediaset, oświadczył, że wyrok ten jest polityczny. Zarzucił sędziom, że się nad nim "znęcają".

Były trzykrotny szef rządu otrzymał też zakaz zajmowania stanowisk państwowych przez pięć lat, a nie trzy, jak wcześniej podawano z mediolańskiego sądu - wyjaśniła agencja ANSA. Z wyroku czterech lat więzienia trzy lata darowano Berlusconiemu na mocy przepisów o amnestii z 2006 roku.

Początkowy wyrok czterech lat był wyższy niż ten, jakiego domagał się prokurator, który wnioskował o trzy lata i osiem miesięcy pozbawienia wolności dla byłego premiera Włoch.

W wypowiedzi dla należącej do niego stacji Italia 1 Berlusconi oświadczył: "To wyrok polityczny, niesłychany i nie do przyjęcia". "Nie ulega wątpliwości, że to polityczne skazanie, tak, jak polityczne są liczne procesy, które mi wytoczono" - dodał.

Były premier powiedział, że był przekonany, iż zostanie uniewinniony. "Ja i moi adwokaci uważaliśmy, że wyrok skazujący w tym procesie jest niemożliwy" - powiedział.

Według Berlusconiego wyrok "to potwierdzenie prawdziwego znęcania się sądowego, wykorzystywania wymiaru sprawiedliwości w celach politycznych". "Ten kraj staje się niecywilizowany, barbarzyński, nie do życia i przestaje być demokracją. Przykro mi, ale tak jest" - powiedział Berlusconi.

Zakończony w piątek proces trwał z przerwami prawie sześć lat, a dotyczył początku lat 90. i zakupu przez należący do Berlusconiego telewizyjny koncern Mediaset praw do emisji amerykańskich seriali oraz filmów. Transakcje te odbywały się przy udziale pośrednika z USA, producenta filmowego Franka Agramy. Został on skazany zaocznie w piątek na trzy lata więzienia.

Sąd przychylił się do argumentacji prokuratury, że podczas załatwiania tych transakcji, przeprowadzanych w rajach podatkowych, doszło do oszustw.

Sędzia odczytując wyrok podkreślił, że oszustwa podatkowe były "bardzo duże" i stworzony został "oszukańczy system", sprzeczny z logiką rynku. "Ceny były podnoszone w nieuzasadniony sposób", a były premier był "beneficjentem" tych oszustw - ocenił mediolański sąd, który skazał także dwie inne osoby z kierownictwa telewizji Mediaset na kary od dwóch do trzech lat więzienia.

Oczyszczony z zarzutu oszustwa został natomiast prezes telewizji Mediaset, Fedele Confalonieri, a także pięć innych osób z koncernu.

76-letni Berlusconi ma za sobą około 30 postępowań sądowych w różnych sprawach. Na ogół były one umarzane z powodu przedawnienia. Jeszcze jeden proces, również w Mediolanie, toczy się obecnie. Berlusconi oskarżony jest o korzystanie z usług nieletnich prostytutek i nadużycie władzy.

W środę, a więc na dwa dni przed wydaniem wyroku w sprawie Mediaset, były premier i magnat finansowy ogłosił, że nie będzie już ubiegał się o stanowisko szefa rządu w wyborach parlamentarnych na wiosnę przyszłego roku.

W pierwszym komentarzu sekretarz generalny partii Berlusconiego, Lud Wolności, Angelino Alfano nazwał piątkowy wyrok "sądowym znęcaniem się". Politycy z kierownictwa tego centroprawicowego ugrupowania mówią, że to "polowanie na człowieka" i "próba dokonania zabójstwa politycznego".

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)