Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Włochy: Budżet uchwalony, wkrótce dymisja Montiego

0
Podziel się:

Włoska Izba Deputowanych przyjęła w piątek ustawę budżetową. Być może w
najbliższych godzinach zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami premier Mario Monti złoży dymisję.

Włoska Izba Deputowanych przyjęła w piątek ustawę budżetową. Być może w najbliższych godzinach zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami premier Mario Monti złoży dymisję.

Za rządowym projektem ustawy zwanej stabilizacyjną głosowało 309 deputowanych, przeciwko było 55. Wcześniej rząd Montiego otrzymał wotum zaufania w głosowaniu powiązanym z debatą nad budżetem.

Wotum zaufania, które gabinet dostał też w Senacie, to już ostatnie takie głosowania w trakcie 13 miesięcy jego pracy.

Monti postanowił złożyć rezygnację, przyspieszając tym samym wybory parlamentarne, po tym, gdy poparcie dla jego Rady Ministrów wycofała partia byłego premiera Silvio Berlusconiego Lud Wolności.

Na piątkowy wieczór zapowiedziano posiedzenie rządu, po którym premier ma udać się do Pałacu Prezydenckiego, by złożyć rezygnację na ręce Giorgio Napolitano.

Do wyborów, które odbędą się zapewne 24 i 25 lutego, rząd będzie pracował wykonując podstawowe obowiązki administracyjne.

Oczekuje się, że w niedzielę podczas konferencji prasowej Mario Monti nie tylko podsumuje działalność rządu, ale przedstawi również swe plany na przyszłość. Wszystko wskazuje na to, że zaprezentuje manifest programowy z podstawowymi założeniami prac, które należy jeszcze wykonać , by dokończyć dzieło uzdrawiania zadłużonych finansów publicznych. Zaapeluje też do ugrupowań politycznych o poparcie dla jego wizji wyprowadzenia kraju z kryzysu i wyrazi gotowość ubiegania się o stanowisko szefa rządu w wyborach jako kandydat popierających go partii.

Podczas piątkowego spotkania z ambasadorami Włoch na świecie Monti wygłosił, jak sam podkreślił, ostatnie przemówienie przed złożeniem dymisji.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)