Kolejne zdjęcia premiera Włoch Silvio Berlusconiego w towarzystwie młodych kobiet oraz inne, przedstawiające je w negliżu w pobliżu jego rezydencji na Sardynii, opublikował w piątek dziennik "La Repubblica". Zdjęcia pochodzą z kolekcji fotografa Antonello Zappadu, który 10 tysięcy z nich przekazał agencji w Kolumbii w obawie przed ich konfiskatą na wniosek szefa rządu.
Na zdjęciach widać Berlusconiego z dwiema młodymi kobietami w Porto Rotondo, gdzie znajduje się jego słynna posiadłość Villa Certosa. Poza tym przedstawiają one opalające się topless kobiety, które były jego gośćmi. Zostały one sfotografowane przy basenie w klubie sąsiadującym z jego rezydencją.
Rzymska gazeta zamieściła także fotografię z 17 kwietnia 2008 roku, dnia wizyty Władimira Putina w Villa Certosa. Widać na niej młode kobiety wysiadające na pobliskim lotnisku z samolotu należącego do telewizji włoskiego premiera - Mediaset.
W komentarzu dziennik wyjaśnił, że na fotografiach można zobaczyć między innymi kobiety, które do domów Berlusconiego sprowadził przedsiębiorca z Bari Gianpaolo Tarantini, objęty obecnie dochodzeniem w sprawie czerpania zysków z prostytucji oraz handlu narkotykami. Przebywa on w areszcie domowym.
Przypomina się, że wcześniej szef rządu usiłował całkowicie zablokować publikację zdjęć przedstawiających jego rezydencję na Sardynii i zaskarżył Antonello Zappadu za naruszenie granic jego posiadłości. Rzecznik ochrony danych osobowych orzekł, że dopuszczalne jest publikowanie zdjęć wykonanych na terenie ośrodka turystycznego sąsiadującego z Villa Certosa oraz pobliskiego lotniska.
Właśnie te zdjęcia ujawniła "La Repubblica".
"To niezwykły portret lidera jednego z ośmiu największych państw świata" - podsumowuje gazeta.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/
