Latem tego roku Krzywą Wieżę w Pizie zwiedzać można także późnym wieczorem, do godziny 22. Ta nowa propozycja dla turystów ma im zagwarantować niezapomniane wrażenia wewnątrz zabytku, jak i możliwość podziwiania sugestywnej panoramy placu Cudów.
Do 1 września wydłużono czas zwiedzania słynnej wieży, oferując przy tym dodatkowo możliwość zobaczenia Sali Ryby na dole, wyróżniającej się tym, że nie ma sufitu.
W rezultacie ostatnio prowadzonych tam prac konserwacyjnych udostępniony zwiedzającym został i ten fragment Krzywej Wieży, w którym dotychczas znajdowały się urządzenia kontrolujące jej przechył.
Stojąc w tej sali u podstawy wieży należy spojrzeć w górę, by zobaczyć niebo, jak przez wielką lunetę.
To, że zabytek w ogóle można zwiedzać, jest zasługą zespołu ekspertów pod kierunkiem profesora geotechniki z Politechniki w Turynie Michele Jamiołkowskiego, który uratował wieżę przed dalszym niebezpiecznym przechyłem. Prace remontowe i konserwatorskie trwały blisko 20 lat.
Zastosowana przez specjalistów metoda polegała na wzmocnieniu fundamentów za pomocą "zastrzyków" z cementu i niedopuszczeniu do dalszego przechyłu.
Profesor Jamiołkowski dał Krzywej Wieży gwarancję na 300 lat. (PAP)
sw/ mc/