450 tysięcy euro wydano od początku roku na papierosy dla imigrantów przypływających łodziami na włoską wyspę Lampedusa. Według stosowanych tam procedur, ustalonych przez MSW w Rzymie, każdy pełnoletni przybysz ma prawo do papierosów.
Statystykę dotyczącą mało znanego aspektu fali imigracji z Afryki przedstawiła w poniedziałek działająca na wyspie spółdzielnia odpowiedzialna za logistykę udzielania gościny uciekinierom. Od początku roku przybyło ich ponad 50 tysięcy, najwięcej z Tunezji.
"Zwłaszcza mieszkańcy północnej Afryki palą dużo, a papierosy służą im także jako rodzaj środka uspokajającego" - powiedział prezes spółdzielni Cono Galipo.
Stawka dzienna dla każdego imigranta przebywającego w ośrodku na Lampedusie wynosi 33 euro. Suma ta ma wystarczyć na jedzenie, podstawowe ubrania, lekarstwa oraz inne artykuły pierwszej potrzeby, w tym także papierosy.
Po niedawnych gwałtownych zamieszkach na Lampedusie, wywołanych przez Tunezyjczyków w proteście przeciwko odsyłaniu ich do kraju, powrócił tam spokój. W miejscowym ośrodku dla imigrantów pozostało ich 43. Kilkuset imigrantów w trybie pilnym odesłano samolotami do Tunezji. (PAP)
sw/ mc/