Na częściowo zanurzonym wraku włoskiego wycieczkowca Costa Concordia nurkowie wznowili w czwartek poszukiwania osób zaginionych. Dzień wcześniej musieli wstrzymać akcję, ponieważ statek, który w miniony piątek wpadł na skały, zaczął się przemieszczać.
Uznano, że statek ustabilizował się i nurkowie przystąpili do pracy. Rzecznik strażaków Luca Cari poinformował w czwartek, że jeszcze nie określono, do kiedy będą trwać poszukiwania. Wcześniej pojawiły się informacje, że muszą być zakończone w przedziale 12-24 godzin.
"Nie ustaliliśmy jeszcze terminu, sytuacja wciąż się rozwija" - powiedział rzecznik.
Płetwonurkowie mają w czwartek prócz poszukiwania zaginionych zacząć wypompowywać z Costa Concordia paliwo. Jednak ich prace mogą być ona utrudnione przez przewidywaną na czwartek sztormową pogodę na Morzu Tyrreńskim.
Bilans piątkowego wypadku przy wyspie Giglio to 11 ofiar śmiertelnych i 22 poszukiwanych. (PAP)
awl/ ro/
10610120 10610150