Włochy wyślą około tysiąca dodatkowych żołnierzy do Afganistanu - powiedział w czwartek minister obrony Ignazio La Russa dziennikowi "Corriere della Sera". Wyjaśnił, że dokładna liczba zostanie ustalona za kilka dni, podczas spotkania szefa włoskiej dyplomacji Franco Frattiniego z sekretarz stanu USA Hillary Clinton.
Szef resortu obrony poinformował, że wysłanie dodatkowych sił z Afganistanu będzie możliwe dzięki wycofaniu części wojsk z innych regionów. W 2010 roku - przypomniał - z Kosowa powróci około 1000 ludzi, z Libanu - 200.
La Russa wyraził zadowolenie ze zmiany strategii USA w Afganistanie. "Do tej pory Amerykanie uważali, że najpierw należy zapewnić bezpieczeństwo na danym terenie, a potem rozpocząć odbudowę. Teraz są przekonani, że obie operacje powinny przebiegać jednocześnie" - podkreślił.
"Tak zawsze postępowali Włosi: nieśli bezpieczeństwo i dobrodziejstwa w tym samym czasie" - oświadczył minister.
Obecnie włoski kontyngent w Afganistanie liczy około 3100 żołnierzy.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ az/ ap/