Premier Włoch Romano Prodi potępił zamach na przywódczynię pakistańskiej opozycji Benazir Bhutto i wyraził w imieniu swego rządu ból i oburzenie.
"Benazir Bhutto chciała prowadzić do końca swą batalię przy za pomocą tylko jednego oręża - dialogu i politycznej konfrontacji" - oświadczył szef włoskiego rządu.
"Potępiam z oburzeniem ślepą wściekłość terroru, która doprowadziła do kolejnego przelewu krwi i bólu w Pakistanie, kraju i tak już umęczonym z powodu fanatyzmu"- powiedział premier Prodi.
Podkreślił, że "trudna droga do pokoju i demokracji w tym regionie nie powinna zostać przerwana".
"Ofiara byłej premier Bhutto powinna być jeszcze silniejszym przykładem dla tych, którzy nie poddają się w obliczu terroryzmu" - dodał włoski premier.
Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ kar/