Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Włodarczyk: polityka NFZ doprowadzi do strajków

0
Podziel się:

(dochodzi wypowiedź rzeczniczki NFZ)

(dochodzi wypowiedź rzeczniczki NFZ)

19.11.Warszawa (PAP) - W ocenie prezesa Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie Andrzeja Włodarczyka, polityka Narodowego Funduszu Zdrowia, dotycząca zasad kontraktowania świadczeń medycznych, doprowadzi do strajków lekarzy i pielęgniarek w całej Polsce oraz ograniczenia leczenia.

Włodarczyk przypomniał w środowej rozmowie z PAP, że od stycznia przestanie obowiązywać tzw. dodatek Religi, czyli środki, które stanowiły rezerwę na podwyżki dla pracowników medycznych. Jak mówił, w zamian NFZ proponuje dyrektorom szpitali zwiększenie ilości zakontraktowanych świadczeń zdrowotnych.

"W sytuacji, gdy brakuje personelu, a NFZ źle wycenia świadczenia po wprowadzeniu nowego systemu rozliczeń (Jednorodnych Grup Pacjentów), takie postępowanie doprowadzi do niepokojów w służbie zdrowia, ograniczenia pensji personelu, spadku liczby kontraktów, a w konsekwencji do strajków" - podkreślił b. wiceminister zdrowia.

Według Włodarczyka NFZ nie był przygotowany do wprowadzenia systemu JGP, przez co "panuje chaos i bałagan". Ponadto - w jego ocenie - Fundusz zaniża wycenę świadczeń medycznych, co powoduje, że dyrektorzy szpitali muszą do nich dopłacać. "Niektóre warszawskie szpitale stracą miliony złotych" - powiedział prezes warszawskiej izby lekarskiej.

Włodarczyk poinformował, że w tej sprawie jeszcze w środę ma uczestniczyć w spotkaniu kilku dyrektorów szpitali z szefem doradców premiera Michałem Bonim.

Z kolei rzeczniczka NFZ Edyta Grabowska-Woźniak podkreśliła w środowej rozmowie z PAP, że w 2008 r. nastąpił znaczący wzrost funduszów przeznaczonych na lecznictwo szpitalne. "Takiego wzrostu nie było od 1999 r. Do szpitali wpłynęło o 30 proc. więcej środków niż w 2007 r. Wynagrodzenia lekarzy znacząco wzrosły, obecnie są na dobrym poziomie. Mówienie w tej sytuacji o strajkach jest nieporozumieniem" - oświadczyła rzeczniczka.

Dodała, że chociaż system JGP nie jest doskonały, to na pewno jest narzędziem, które pozwala dyrektorom na efektywne zarządzanie szpitalami. "Pozwala także ocenić wkład pracy poszczególnych lekarzy w działalność całego szpitala. Przez cały czasu udoskonalamy system, jesteśmy otwarci na uwagi i konsultacje" - podkreśliła.

"Rozpoczął się okres negocjacji nowych kontraktów na świadczenia medyczne, w tym czasie dyrektorzy szpitali są aktywni medialnie, gdyż chcą uzyskać lepsze warunki" - oceniła.

Zasadom wyceny świadczeń medycznych sprzeciwia się wielu dyrektorów szpitali z całego kraju. Poseł Waldemar Wrona (PiS) poinformował podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji zdrowia, że dyrektorzy z woj. świętokrzyskiego wstrzymali negocjacje z NFZ w sprawie przyszłorocznych kontraktów i oczekują na zmianę warunków stawianych przez Fundusz. Podobne oczekiwania mają także m.in. dyrektorzy szpitali z Mazowsza i Wielkopolski. (PAP)

pro/ pz/ mag/

polityka
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)