Z propozycją przyznania papieżowi Franciszkowi nagrody imienia Andrieja Sacharowa wystąpili włoscy eurodeputowani z Europejskiej Partii Ludowej, Enzo Rivellini i Potito Salatto. Będą zabiegać o poparcie wszystkich frakcji Parlamentu Europejskiego.
W wydanej w poniedziałek nocie dwaj włoscy politycy zapowiedzieli, że zbiórkę podpisów pod petycją w tej sprawie rozpoczną 26 sierpnia wśród wszystkich eurodeputowanych, reprezentujących wszystkie kraje członkowskie UE.
"Tę prestiżową i istotną nagrodę przyznaje się osobistościom, które wyróżniają się głoszeniem wartości leżących u podstaw Europy. W ciągu kilku miesięcy swego pontyfikatu papież Franciszek rozbudził we wszystkich najlepsze uczucia i z prostotą, a zarazem z wielkim człowieczeństwem oraz autorytetem zaczął krzewić drogę pokoju i braterstwa, która budzi entuzjazm wierzących i niewierzących" - napisali Rivellini i Salatto. Podkreślili, że przyznanie Nagrody Sacharowa byłoby też okazją do tego, by gościć papieża w Parlamencie Europejskim i wysłuchać jego wystąpienia.
Nagrodę Sacharowa na rzecz wolności myśli, nazwaną na cześć radzieckiego naukowca i dysydenta, Parlament Europejski ustanowił w 1988 roku. Otrzymali ją między innymi: Nelson Mandela z RPA, Aung San Suu Kyi z Birmy, kubański dysydent Guillermo Farinas, rosyjska organizacja Memoriał i irański reżyser Dżafar Panahi. (PAP)
sw/ mc/
