Aktorka Maria Rosaria Omaggio, grająca w filmie Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei" dziennikarkę Orianę Fallaci, przyszła na plan filmowy z jej osobistymi rzeczami. Podobnie jak reżyser, także włoskie media są pod wrażeniem jej podobieństwa do pisarki.
Światowa prapremiera filmu Wajdy odbędzie się w czwartek na festiwalu w Wenecji. Specjalnym gościem festiwalu będzie z tej okazji były prezydent Lech Wałęsa.
Włoska aktorka wywołała zdumienie i wielki podziw, ponieważ z niezwykłą starannością szykowała się do roli Oriany Fallaci, zmarłej w 2006 roku legendy światowego dziennikarstwa. Podjęła ogromny wysiłek, by nie tylko wyglądać i mówić tak jak ona, ale także, by zdobyć jej osobiste rzeczy.
"Przyniosłam na plan filmowy prawdziwy, autentyczny magnetofon Oriany Fallaci, ten, który miała zawsze nagrywając wywiady. Dostałam go od jej siostrzeńca Edoardo Perazziego" - wyjaśniła podczas rozmowy z PAP w Rzymie. Ujawniła, że od siostrzeńca dostała również notatki pisarki.
"Miałam na szyi jej wisiorek, ten znany z fotografii" - dodała.
Aktorka wyznała, że zdobyła nawet pisak dziennikarki. Ale najbardziej, jak przyznała, zaskoczyła Andrzeja Wajdę tym, że zdołała znaleźć w internecie i kupić papierosy, jakie wtedy paliła Fallaci.
"Mogę więc powiedzieć, że zameldowałam się na planie z ekwipunkiem Oriany Fallaci" - dodała Maria Rosaria Omaggio. Zauważyła z dumą, że reżyser był również zaskoczony jej fizycznym podobieństwem do dziennikarki.
Włoska prasa z wielkim zainteresowaniem czeka na premierę filmu Wajdy, w którym Omaggio gra legendarną dziennikarkę i pisarkę, jedną z najważniejszych osobistości współczesnej publicystyki i literatury, kobietę pełną pasji i energii, wywołującą ogromne emocje i toczące się w całym kraju polityczne dyskusje.
Dziennik "Il Giornale" odnotował, że aktorka odpowiada na pytania dziennikarza podczas rozmowy o filmie Wajdy głosem Oriany Fallaci. Mówiąc o wywiadzie, jaki pisarka przeprowadziła z Lechem Wałęsą w 1981 roku, podkreśliła: "Pytania Oriany były profetyczne".
W wywiadzie dla włoskiej gazety aktorka zwróciła również uwagę na to, że Fallaci, znana już wówczas na całym świecie, pojechała do Gdańska w bardzo trudnym momencie swojego życia,
"Czuła się bardzo krucha. Szukała swojego miejsca na świecie" - powiedziała Omaggio.
Przypomniała, że kilka lat wcześniej zginął partner życiowy pisarki Alekos Panagulis, grecki obrońca demokracji i praw człowieka, przeciwnik reżimu w Atenach.
"W pewnym momencie wywiadu, takie odnoszę wrażenie, wydaje się, że ona myślała o Alekosie i to sprawiło, że zmieniła zdanie o Wałęsie. Nagle zrozumiała, że Wałęsa też był prześladowany, tak jak jej ukochany Panagulis" - mówiła odtwórczyni jej roli. Następnie dodała: "Zmieniła zdanie, a nieznane zapiski są odbiciem tego przełomu. Uświadomiła sobie, że ma przed sobą człowieka mającego decydujący wpływ na losy Europy i świata".
Przed światową prapremierą filmu w Wenecji aktorka wyznała: "Jestem bardzo przejęta, nie ukrywam tego. Nie tylko dlatego, że to film nakręcony przez wielkiego artystę i wspaniałego człowieka. Ale przede wszystkim dlatego, że czuję odpowiedzialność wynikającą z tego, że przedstawiłam na ekranie tę wspaniałą kobietę".
Maria Rosaria Omaggio zadebiutowała we włoskiej telewizji w latach 70. Mając 19 lat wzięła wtedy udział w popularnym konkursie piosenki. Wkrótce potem była już znana dzięki rolom w filmach i serialach telewizyjnych. Grała między innymi w "Don Matteo", czyli włoskim pierwowzorze "Ojca Mateusza", w kilku seriach kryminalnych. Ma też w swym dorobku wiele ról teatralnych.
Ostatnio zagrała w filmie "Zakochani w Rzymie" Woody'ego Allena.
Jest też autorką książek na temat terapii przy użyciu kryształów, kamieni szlachetnych i metali.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/
