Trwają jeszcze poszukiwania jednej osoby, najprawdopodobniej jest to maszynista z pociągu Intercity - poinformował w niedzielę po południu wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk.
"Mogło dojść do wyrzucenia, wyskoczenia - różne wersje są rozpatrywane" - podkreślił wojewoda na konferencji prasowej.
Łukaszczyk poinformował także, że trwa identyfikacja ciał ofiar katastrofy. Do tej pory zidentyfikowano siedem osób. Na miejsce przyjeżdżają rodziny zmarłych. Wśród ofiar jest obywatelka USA.
Wojewoda podał, że oprócz Polaków w pociągach podróżowali obywatele: Ukrainy, Mołdawii, Hiszpanii, i Francji.
W sobotę wieczorem w pobliżu Szczekocin zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wschodnia - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się pociąg Przemyśl-Warszawa. Według dotychczasowych danych, zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych. (PAP)
pro/ mtb/ mok/
