Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojewoda: śmieci na Mazowszu są odbierane na bieżąco

0
Podziel się:

We wszystkich gminach woj. mazowieckiego system odbioru odpadów komunalnych
jest zorganizowany - powiedział wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Dodał, że jedyną mazowiecką
gminą, która nie przeprowadziła przetargu na wywóz śmieci, jest Jednorożec.

We wszystkich gminach woj. mazowieckiego system odbioru odpadów komunalnych jest zorganizowany - powiedział wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Dodał, że jedyną mazowiecką gminą, która nie przeprowadziła przetargu na wywóz śmieci, jest Jednorożec.

Kozłowski poinformował na wtorkowej konferencji prasowej, że wśród 314 mazowieckich samorządów 272 (87 proc.) rozstrzygnęło przetargi i podpisało umowy z firmami odbierającymi śmieci. "Jedyną gminą, która nie zorganizowała przetargu, jest Jednorożec (7,5 tys. mieszkańców). Stoi ona na stanowisku, że system śmieciowy, który obecnie funkcjonuje, jest zgodny z przepisami ustawy" - podkreślił wojewoda.

"13 gmin spodziewa się, że przetargi na odbiór śmieci zostaną rozstrzygnięte do końca tego tygodnia, a kolejnych 13 - że uda się je zakończyć do końca lipca. W pozostałych 15, w tym w Warszawie, procedury przetargowe się przedłużają ze względu na orzeczenia Krajowej Izby Odwoławczej" - dodał Kozłowski.

12 samorządów zastosowało tzw. "wariant warszawski", w którym śmieci odbierane są przez firmy, które robiły to przed 1 lipca. Faktury kierowane są do władz gminnych. W 27 samorządach wywóz śmieci zlecono z wolnej ręki, a w 3 gminach zadanie to powierzono spółkom komunalnym.

Przed 1 lipca do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło kilkanaście zgłoszeń od mieszkańców, głównie z rejonu Płockiego, w których wskazywali, że firmy odbierające śmieci zabrały kontenery na odpady. Wojewoda pytany, czy ten problem nadal występuje i czy mieszkańcy Mazowsza zgłaszają takie incydenty powiedział, że nie. To była specyficzna sytuacja i gminy się tym zajęły - zaznaczył.

Kozłowski dodał, że od startu nowego sytemu śmieciowego, czyli od poniedziałku, do urzędu nie wpłynęły zawiadomienia o braku kontenerów na śmieci. Przypomniał, że pod numerem 987 czynna jest infolinia dla mieszkańców, którzy mogą zgłaszać wszelkie problemy związane z wdrażaniem nowego systemu.

Wojewoda poinformował również, że funkcjonariusze policji, straży miejskiej jak i Lasów Państwowych, prowadzą kontrole w rejonach dzikich wysypisk śmieci - sprawdzają, czy nie trafiają tam nowe odpady. Kozłowski dodał, że we wrześniu w województwie rozpocznie się szeroko zakrojona akcja likwidowania nielegalnych wysypisk. Wezmą w niej udział samorządy, organizacje pozarządowe i placówki oświatowe. "Ustawa nie wywrze spodziewanego (ekologicznego - PAP) efektu, jeśli nie sprzątniemy tego, co pozostało po starym systemie" - zauważył.

Mazowiecki inspektor ochrony środowiska Adam Ludwikowski przypomniał, że w połowie lipca rozpoczną się ogólnokrajowe kontrole gmin i ich przygotowania do nowego sytemu śmieciowego. Na Mazowszu skontrolowane zostaną 32 gminy. WIOŚ sprawdzi m.in. samorządy, które do 1 lipca nie zdążyły z przetargami. Inspektorzy odwiedzą też gminy, gdzie ustalono najniższe stawki za odbiór śmieci. "Chcemy sprawdzić w tym przypadku, czy możliwe jest właściwe gospodarowanie odpadami" - zaznaczył.

Inspekcja skontroluje także regionalne instalacje do przetwarzania odpadów komunalnych i poradzi samorządom, jak mają kontrolować firmy śmieciowe. WIOŚ sprawdzi również, czy gminy prowadzą politykę informacyjną i edukacyjną w zakresie zasad postępowania ze śmieciami.

Od poniedziałku, zgonie z tzw. ustawą śmieciową gminy przejęły obowiązek gospodarki odpadami komunalnymi. Samorządy miały 1,5 roku na przygotowanie się do nowego systemu - na przeprowadzenie przetargów na odbiór śmieci, wprowadzenie nowych opłat śmieciowych, zebranie od właścicieli nieruchomości deklaracji.

Dzięki nowemu systemowi, śmieci mają zniknąć m.in. z dzikich wysypisk, lasów czy przydrożnych rowów. Mniej śmieci ma też trafiać na wysypiska, a ponowne wykorzystanie plastików, szkła, metali, papieru ma wzrosnąć. W 2020 r. poziom recyklingu i przygotowania do ponownego użycia odpadów ma sięgnąć co najmniej 50 proc. w stosunku do ogólnej masy tych odpadów wytworzonych w 1995 r. W 2011 r. ponad 70 proc. śmieci w Polsce trafiło na wysypiska; np. w Niemczech - tylko ok. 0,5 proc. - najmniej w całej Europie. (PAP)

mick/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)