W nalocie syryjskiego lotnictwa na opanowane przez rebeliantów miasto Moadamija na południowy wschód od Damaszku zginęło w poniedziałek 20 ludzi - informuje Reuters, powołując się na mieszkającego tam opozycjonistę.
W niedzielę w atakach syryjskich sił rządowych na kontrolowane przez rebeliantów miejscowości na wschód od Damaszku zginęło co najmniej 36 osób, w tym siedmioro dzieci - poinformowali w poniedziałek działacze opozycji syryjskiej.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podkreśla, że niedzielne bombardowania należały do najcięższych w trwającym już 22 miesiąc konflikcie syryjskim, w którym zginęło ponad 60 tys. ludzi.
Czytaj więcej o sytuacji w Syrii w Money.pl | |
---|---|
Nie wiadomo z jakich rakiet korzysta Syria Do podanego przez NATO opisu pasuje pocisk krótkiego zasięgu produkcji radzieckiej Scud, który znajduje się na wyposażeniu syryjskiego wojska. | |
Bmbardowanie w Syrii. Wśród ofiar są dzieci Dwadzieścia osób zginęło, w tym ośmioro dzieci, w środę w wyniku zbombardowania przez siły rządowe wsi w prowincji Rakka, na północy Syrii. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: