*Wolontariusze z Radomia nagrali płytę z baśniami, które czytają znane osoby, m. in. marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Płyta trafi do najmłodszych podopiecznych radomskiego Hospicjum Królowej Apostołów. *
Z inicjatywą nagrania płyty wystąpili wolontariusze ze szkoły podstawowej nr 23 w Radomiu, którzy od kilku lat współpracują miejscowym hospicjum. "Miło jest pomagać innym, dawać im poczucie, że ktoś o nich pamięta i chce ich wpierać" - powiedział PAP jeden z wolontariuszy 13-letni Sylwester Gajda.
Dzieci wybrały kilkanaście baśni. Ich wybór nie był przypadkowy. "Wszystkie te utwory mówią o potrzebie niesienie pomocy drugiemu człowiekowi tak, by nikt w nieszczęściu nie pozostawał sam" - wyjaśniła opiekunka koła wolontariatu w szkole podstawowej nr 23 Monika Witkowska.
Do udziału w projekcie wolontariusze namówili znane osoby, m.in. władze Radomia oraz pochodzącą z tego miasta marszałek Sejmu Ewę Kopacz. Marszałek przyznała, że cieszy się, iż tę akcję realizują dzieci. "Nam dorosłym łatwiej jest otwierać serce i pokazywać swoje współczucie i chęć pomocy słabszym. Kiedy robią to dzieci, które dopiero za kilka lat wejdą w dorosłe życie, i dzisiaj mają taki odruch dawania własnego małego serca innym dzieciom, to jest piękna rzecz i oby nigdy tego daru nie straciły" - powiedziała Kopacz.
Marszałek mówiła dzieciom, że czytanie baśni sprawiło jej ogromną przyjemność, bo na co dzień czyta ustawy. "Większość bajek ma swój morał. Gdyby z niego wyciągali wnioski także parlamentarzyści, to gotowa bym była zaczynać posiedzenie Sejmu od odczytania baśni z morałem" - żartowała marszałek Kopacz. Płyta z baśniami trafi do podopiecznych hospicjum pod koniec stycznia podczas zabawy noworocznej. Wolontariusze z PSP nr 23 w Radomiu od kilku lat uczestniczą w kwestach na rzecz dzieci chorych i osieroconych, zbierają odzież i żywność na potrzeby hospicjum.(PAP)
ilp/ abe/
