Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

World Tour w siatkówce plażowej - zawodnicy raczą się kuchnią polską

0
Podziel się:

Podczas turnieju World Tour Grand Slam siatkarzy plażowych w Starych
Jabłonkach zawodnicy i członkowie federacji siatkówki FIVB raczą się kuchnią polską. W dniu finałów
mistrzowie kuchni serwują kuchnię warmińską: plince, zupę selerową i sandacza z pęczakiem.

*Podczas turnieju World Tour Grand Slam siatkarzy plażowych w Starych Jabłonkach zawodnicy i członkowie federacji siatkówki FIVB raczą się kuchnią polską. W dniu finałów mistrzowie kuchni serwują kuchnię warmińską: plince, zupę selerową i sandacza z pęczakiem. *

Dotychczas podczas turniejów w Starych Jabłonkach kucharze serwowali gościom i zawodnikom kuchnię światową, w tym roku postawili wyłącznie na kuchnię polską.

"Wielu zawodników podczas turnieju nie rusza się poza Stare Jabłonki dlatego poprzez serwowaną przez nas kuchnię poznają Polskę. Są zachwyceni naszymi smakami, bardzo im smakuje to, co podajemy" - powiedział w niedzielę PAP szef kuchni hotelowej w Starych Jabłonkach Dariusz Struciński.

Struciński wraz z Karolem Okrasą serwują gościom kuchnię z Warmii i Mazur, ich koledzy (Rafał Targosz, Jarosław Uściński, Marek Widomski, Grzegorz Labuda i Łukasz Pielak) przygotowują kuchnię innych regionów, m.in. Podhala, Wielkopolski i Mazowsza.

"W kuchni razem z nami gotują uczniowie szkół gastronomicznych z Olsztyna i Warszawy. Uczą się pod naszym okiem i przeżywają kulinarną przygodę. Gdy dziś ich spytałem, kto się zapisuje na pracę za rok wszyscy byli chętni" - przyznał Struciński.

W niedzielę, dniu finału World Tour kucharze w Starych Jabłonkach serwują kuchnię warmińską: plince z omoćką i wędzonym pstrągiem, zupę selerowo-jabłkową, na główne danie sandacza w sezonowanym boczku z Warmii, do tego pęczak z jabłkami. Dań tych mogą skosztować nie tylko zawodnicy, ale i tłumy widzów - nad jeziorem działa restauracja otwarta dla wszystkich. Struciński przyznał, że dziennie wydaje ona 3 tys. posiłków.

Podczas turnieju kuchnia w Starych Jałonkach zużyła 2000 kg owoców, 1000 kg pomidorów, 1700 kg ugotowanego makaronu, 2000 warzyw, 1000 kg mięsa z Warmii, 500 kg ryb słodkowodnych i łososia, 500 kg czekolady, 50 kg kawy i 30 kg przypraw. (PAP)

jwo/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)